Poproszony o komentarz do wyników wyborów na Litwie Donald Tusk przyznał, że trudno mu wyrażać szczególną radość czy satysfakcję – informuje portal Niezalezna.pl

– Litwa ma swoje partie, swoje sympatie i trzeba przyjąć do wiadomości wynik wyborów, trzeba także poczekać na ukształtowanie się nowego rządu, bo wydaje się dzisiaj dość prawdopodobne, że rząd na Litwie będzie rządem nowym – oświadczył Donald Tusk.

Premier stwierdził też, że nie widzi powodów, dla których relacje polsko-litewskie miałyby się poprawić, ponieważ jego zdaniem zawsze były one… bardzo dobre.

– Relacje polsko-litewskie zawsze były bardzo dobre, nawet jeśli były okresy trochę chłodniejsze i trochę cieplejsze, saldo jest zdecydowanie dodatnie, to jeden z naszych najbliższych partnerów w Unii Europejskiej. Nie sądzę, żeby potrzebny był jakiś przełom – mówił Donald Tusk.

Najwyraźniej premier zapomniał o dramatycznej sytuacji polaków na Litwie, którym ponad rok temu obiecywał pomóc poprzez wspieranie aktywnych działań na rzecz poprawy ich losu. Tymczasem w ostatnim czasie w wielu miastach na Litwie dochodziło do antypolskich zachowań. Na łamach portalu Niezalezna.pl opisywano sytuację, w której znaleźli się polscy turyści w Wilnie. Zostali oni wyrzuceni z sanktuarium Miłosierdzia Bożego przez litewskiego duchownego tylko dlatego, że… byli Polakami.

Ponadto mieszkający na Litwie Polacy wielokrotnie zmuszeni byli do wyjścia na ulice i protestowaniaprzeciwko usuwaniu polskich napisów min. z nazw ulic oraz przeciwko ustawie o oświacie, która ich zdaniem jest początkiem końca nauczania na Litwie w językach mniejszości narodowych: po polsku, rosyjsku, białorusku.

PAP/Niezalezna.pl/KRESY.PL
[link=http://niezalezna.pl/33858-tusk-nie-cieszy-sie-z-sukcesu-polakow-na-litwie]
1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply