Prawnicy związani z organizacjami broniącymi praw człowieka złożyli wniosek do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka domagając się wstrzymania uchodźcy, któremu nie udzielono azylu na terenie Grecji i który miał zostać „zwrócony”, na mocy umowy, Turcji.
Były pracownik naftowy nie chce zostać zwrócony Turcji, choć to w tym kraju mieszkał i pracował. 46-latek twierdzi, że ISIS chciało zaprząc go do pracy przy należących do terrorystów instalacjach naftowych. Nie otrzymał jednak azylu ponieważ Grecy uznali, że długo przebywał na terenie Turcji i nie groziło mu wtedy żadne niebezpieczeństwo.
Mężczyzna stwierdził także, że jest homoseksualistą w związku z czym islamiści grozili mu śmiercią.
Według działaczy praw człowieka taka decyzja władz Grecji jest niewyobrażalnai żądają oni jej zmiany.
Imigrant przebywa obecnie na wyspie Lesbos gdzie czeka na deportację.
Reuters/KRESY.PL
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!