The Economist: liczba nowych imigrantów z Polski spadła niemal do zera

Brytyjski tygodnik The Economist w artykule “Polacy wyjeżdżają” ogłosił początek końca największego okresu migracji w historii Wielkiej Brytanii.

The Economist w swoim artykule przypomina szacunki rządowe z 2004 roku dotyczące imigrantów z nowych wówczas krajów Unii Europejskiej. Zakładano wtedy, że po otwarciu rynku dla pracowników z 8 krajów Europy Wschodniej, do Wielkiej Brytanii będzie przyjeżdżać 5-13 tys. imigrantów ekonomicznych rocznie.

Okazało się to jednak dużym niedoszacowaniem, ponieważ do 2014 roku na Wyspy Brytyjskie jako imigranci zarobkowi przyjechało 1,5 mln osób. The Economist wskazuje, że był to pod pewnymi względami, największy napływ ludności di Wielskiej Brytanii w historii. Tygodnik dodaje, że Polacy są obecnie największą zagraniczną społecznością w Zjednoczonym Królestwie. Zdaniem The Economist sprzyja temu także wysoka dzietność polskich matek w Wielkiej Brytanii. W 2016 roku w Anglii i Walii Polki urodziły 22 382 dzieci.

CZYTAJ WIĘCEJ: „Rzeczpospolita”: Ruszył brexodus – Polacy opuszczają Wielką Brytanię

The Economist zauważa, że w ostatnim czasie trendy te zaczęły się zmieniać. W marcu 2017 roku do Wielkiej Brytanii przybyło 52 tys. mieszkańców z 8 krajów Europy Środkowej i Wschodniej, co oznacza spadek przyjazdów o 25 proc. w porównaniu do analogicznego miesiąca rok wcześnie. W tym samym czasie ze Zjednoczonego królestwa wyjechało 46 tys. osób, czyli o 59 proc. więcej, niż rok temu.

Tygodnik szukając przyczyn tego stanu rzeczy wskazuje na wpływ kilka czynników. Jako pierwszy wymienia umocnienie się złotego, a także wzrost poziomu życia w Polsce. The Economist tłumaczy, że od 2004 roku PKB w Polsce wzrosło o około połowę, kiedy brytyjskie stało niemal w miejscu.

ZOBACZ TAKŻE: Polacy największą mniejszością narodową w Wielkiej Brytanii – ponad milion osób w 2016

Autor artykułu zauważa jednak, że ważniejszym powodem może być sytuacja decyzji o opuszczeniu Unii przez Wielką Brytanię. Zdaniem tygodnika spowodował to niepewność wśród imigrantów zarobkowych w sprawie ich dalszego pobytu, a także wzrost wrogości i postaw ksenofobicznych wśród Brytyjczyków po referendum ws. Brexitu.

Kresy.pl / wprost.pl / economist.com