W nocy z piątku na sobotę podpalono kolejny ośrodek dla uchodźców, który wkrótce miał być oddany do użytku. Budynek spłonął niemal doszczętnie. To czwarte podpalenie w ciągu niespełna dwóch tygodni i co najmniej 15 od początku roku.

Ośrodek w Eskilstunie, 90 km na zachód od Sztokholmu był przewidziany dla 60 osób. Wcześniej mieścił się tam ośrodek wypoczynkowy. Według policji przyczyną pożaru było celowe podpalenie.

W ciągu niespełna dwóch tygodni podpalono również stare szkoły w Onsala pod Göteborgiem i w Ljungby, a także barak w Arlöv pod Malmö. W tych miejscach zamierzano utworzyć ośrodki dla 235 imigrantów. Z kolei w środę rano w miejscowości Upplands Väsby, 30 km od Sztokholmu, ktoś próbował podpalić kolejną szkołę, w której mają zamieszkać migranci. Część gmin ze względów bezpieczeństwa odmawia podania do wiadomości publicznej lokalizacji kolejnych ośrodków. Z kolei miasteczka namiotowego pod Lund, przygotowanego dla kolejnych 375 osób, strzeże policja.

Przeczytaj: Spłonęły kolejne ośrodki dla migrantów w Szwecji

Kryzys imigracyjny wiąże się także ze wzrostem poparcia dla partii Szwedzkich Demokratów, która kategorycznie sprzeciwia się przyjmowaniu migrantów. W ostatnich sondażach ich popularność wzrosła do 25 proc. osiągając poziom rządzących obecnie socjaldemokratów.

W całej Szwecji działa już ponad 8 tys. ośrodków dla uchodźców, a w kraju przyjęto od stycznia rekordową liczbę 90 tysięcy wniosków o azyl. W całym 2015 roku do Szwecji może przybyć nawet 150 tys. imigrantów.

wPolityce.pl / sverigesradio.se / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply