Dążenia Ukrainy, by wstąpić do NATO, tylko dolewają oliwy do ognia – twierdzi minister spraw zagranicznych Niemiec.

Niemiecki rząd przygotowuje się na długotrwały konflikt z Rosją. Minister spraw zagranicznych Frank Walter Steinmeier w wywiadzie dla stacji ZDF powiedział, że kryzys może potrwać dziesięciolecia.

“Czasami wystarczy 14 dni, aby rozwiązać konflikt, ale czasami, aby zażegnać ten sam konflikt, może być potrzebnych 14 lat”– powiedział Steinmeier.

Najtrudniejsza niemieckiemu ministrowi wydaje się sprawa Krymu. Jego zdaniem międzynarodowe uznanie przyłączenia Krymu do Rosji jest niemożliwe.

“Nie możemy zignorować nielegalnej aneksji Krymu, zapomnieć o niej lub po prostu nie poświęcać jej naszej uwagi. Konflikt między nami będzie kontynuowany”– powiedział szef niemieckiego MSZ.

Steinmeier stwierdził, że ze zrozumieniem odnosi się do ukraińskich dążeń by wstąpić do NATO.

Ale pomijając to powinniśmy pozostać realistami. Zostaliśmy wciągnięci w niebezpieczny konflikt. Nie ma w tym – czego jesteśmy dziś świadkami – niczego dobrego” – powiedział Steinmeier.

Jego zdaniem w chwili obecnej można sobie wyobrazić jeszcze gorszy scenariusz. Dlatego należy kierować się polityczną odpowiedzialnością i podkreślać, że nie można w tej chwili “dolewać oliwy do ognia”.

Sprawy członkostwa Ukrainy w NATO nie ma w porządku dziennym. Nie widzę Ukrainy na drodze do NATO… Jestem za pełną jasnością w tej sprawie” – powiedział Steinmeier.

Inni być może wolą publicznie wypowiadać się z większą rezerwą, ale wiem, że tak jak ja myśli wielu” – dodał Steinmeier.

dw.de/KRESY.PL

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply