Zagraniczny popyt na towary z Chin słabnie wraz ze spowolnieniem światowej gospodarki – ostrzegł chiński wiceminister handlu Wang Shouwen podczas wtorkowej konferencji prasowej w Pekinie. “Spadek zewnętrznego popytu jest największą niewiadomą, z którą mierzy się chiński handel” – wskazał.
Chiński wiceminister handlu Wang Shouwen oświadczył: „Nasze firmy notują spadającą liczbę zamówień z powodu spadku popytu na głównych rynkach”. Jego zdaniem wartość chińskiego handlu zagranicznego odnotuje wzrost w drugiej połowie roku. Ostrzegł jednak, że spowolnienie gospodarcze w USA oraz w Europie stanowi największą przeszkodę – zwraca uwagę agencja Bloomberg.
Wzrost inflacji wśród głównych gospodarek świata obniżył konsumpcję dóbr, a wiele zagranicznych firm wciąż ma duże zapasy towarów, które muszą zbyć. Wpływa to negatywnie na nowe zamówienia – podkreślił Wang Shouwen. Dodał, że wywołany pandemią popyt na sprzęt niezbędny do pracy z domu również słabnie.
Znika eksportowy boom, którego chińska gospodarka doświadczyła w czasie pandemii. Globalny popyt osłabiają także wysoka inflacja oraz inne problemy.
Chiński eksport liczony w dolarach amerykańskich wzrósł co prawda w ubiegłym miesiącu o 7,1 proc., jednak jest to najniższe tempo wzrostu od kwietnia 2022 roku, gdy lockdown w Szanghaju zakłócił działanie portów i zahamował handel. Koszt transportu towarów z Chin spadł do najniższego poziomu od ponad dwóch lat.
Zobacz także: Chiny liczą na rozejm między Rosją i Ukrainą
Chińskie władze usiłowały na wiele sposobów ustabilizować handel – zaznaczył wiceminister. Wskazał na pakiet stymulacyjny z ubiegłego miesiąca oraz wsparcie dla transgranicznych firm z sektora e-commerce przy budowie magazynów. Wang Shouwen wyraził opinię, że szybki wzrost w niektórych sektorach, takich jak motoryzacja czy baterie słoneczne, pokazał solidne podstawy chińskiego handlu.
Zobacz także: Chiny uruchomiły szlak transportowy do Afganistanu
bloomberg.com / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!