Pod koniec roku nieco wzrosła popularność prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki. Tak wynika z badań przeprowadzonych na Białorusi przez zarejestrowany na Litwie Niezależny Instytut Badań Socjologicznych, Ekonomicznych i Politycznych.
Z sondażu przeprowadzonego w grudniu wynika, że na prezydenta Aleksandra Łukaszenkę była gotowa głosować jedna czwarta Białorusinów. Dla porównania: we wrześniu na urzędującego prezydenta głosowałaby jedna piąta badanych.
Popularność prezydenta Łukaszenki spadła w ubiegłym roku po tym, gdy na Białorusi pojawiły się oznaki kryzysu gospodarczego – nastąpiła dewaluacja rubla, znacznie wzrosły ceny i inflacja.
Opozycyjny tygodnik “Nasza Niwa” zwraca uwagę, że spadek popularności prezydenta nie wpłynął na wzrost popularności jego oponentów. Na opozycyjnych byłych kandydatów na prezydenta – Andreja Sannikaua i Uładzimira Niaklajeua – chciało głosować w grudniu odpowiednio 7 i 6 procent Białorusinów.
Tymczasem prezydent Aleksander Łukaszenka w październiku ubiegłego roku powołując się na wyniki tak zwanego zamkniętego rządowego sondażu mówił, że popiera go 70 procent Białorusinów.
IAR/Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!