O momentu rozpoczęcia operacji antyterrorystycznej po stronie sił rządowych zginęło 14 żołnierzy, a 66 zostało rannych.
Od początku operacji antyterrorystycznej do wieczora 6 maja zginęło po stronie sił rządowych łącznie 14 żołnierzy. Poinformował dziś o tym szef Centrum Antyterrorystycznego przy SBU Wasilij Krutow.
Według Krutowa w czasie operacji rannych zostało kolejnych 66 żołnierzy.
Przedstawiciel SBU poinformował ponadto, że rozpoczęto około stu postępowań w sprawie zdrady ojczyzny, szpiegostwa, dywersji, terroryzmu i separatyzmu.
Wczoraj służba prasowa administracji obwodu donieckiego poinformowała o 8 zabitych żołnierzach sił rządowych w Słowiańsku. Operacja antyterrorystyczna rozpoczęła się w tym mieście jeszcze 13 kwietnia.
News.liga.net/KRESY.PL
14 żołnierzy zginęło, 66 zostało rannych… najwyraźniej bardzo dobrze im idzie, chyba, że to propaganda. Może nie liczą banderowskich ochotników, a jedynie mundurowych będących na służbie gdy na Ukrainie panował spokój. Nie podają liczby zaginionych (nie ma takowych, czy liczba ta jest zastraszająco duża?), wszak część ciał mogli przejąć separatyści. Możliwe też, że walki są markowane, i jedynie od czasu od czasu chłopaki podnoszą dupy z nad kart i wódki aby trochę postrzelać… wiadomo czasami kula zrykoszetuje od drzewa lub kolega postrzeli. Mogą też grać w rosyjską ruletkę. ;P Jakby na to nie patrzeć studiując doniesienia o liczbie zabitych separatystów oraz patrząc na oficjalne straty sił prorządowych i biorąc te wiadomości za dobrą monetę to przychodzi myśl, że sytuacja na wschodzie kraju powinna być już opanowana.