Sakozy pojedzie do Moskwy i do Tbilisi

Nicolas Sarkozy będzie jutro (08.09) rozmawiał w Moskwie i w Tbilisi o konflikcie na Kaukazie. Prezydent Francji, w imieniu Unii Europejskiej zamierza naciskać na Rosję, by wypełniła warunki zawieszenia broni podpisanego przez obie zwaśnione strony.

Według oficjalnego komunikatu Pałacu Elizejskiego, Nicolas Sarkozy przybędzie do Moskwy w południe. Wraz z nim polecą tam przewodniczący Komisji Europejskiej José Manuel Barroso oraz wysoki przedstawiciel do spraw wspólnej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa Javier Solana.
Po spotkaniu z Dmitrijem Miedwiediewem przywódca Francji odleci do Tbilisi. Tam Nicolas Sarkozy spotka się z prezydentem Micheilem Saakaszwilim. Następnie obaj przywódcy będą odpowiadać na pytania dziennikarzy.
Oficjalnie Pałac Elizejski nie informuje, co Nicolas Sarkozy chce osiągnąć w stolicach Rosji i Gruzji. Nieoficjalnie jednak otoczenie prezydenta Francji przyznaje, że pierwszym – choć nie jedynym – celem podróży jest przekonanie Rosjan, by wycofali się z Gruzji, jednak z wyjątkiem terytoriów Osetii Południowej i Abchazji. Sytuacja w tych regionach byłyby przedmiotem dalszych rozmów. Mówił o tym między innymi najbliższy doradca prezydenta Jean-David Levitte. Ten realizm prezydenta Francji może rozczarować zwolenników twardego stanowiska wobec Rosji.

IAR / mb