Po referendum konsultacyjnym z 6 kwietnia w którym dwie trzecie Holendrów wyraziło sprzeciw wobec stowarzyszenia Ukrainy z Unią Europejską rząd Holandii stawia nowy postulat.

Premier Holandii Mark Rutte natychmiast po ogłoszeniu wyników referendum zapowiadał, że rząd nie zamierza ich ignorować mimo, że referendum miało charakter konsultacyjny. Zapowiedział więc, że Holandia ratyfikuje umowę stowarzyszeniową tylko w przypadku wprowadzenia do niej zmian. Jak zaznaczył jeśli pozostałe państwa Unii odmówią, wtedy Amsterdam z pewnością nie ratyfikuje jej. Nie określił jednak jakich zmian domaga się jego rząd.

Takie stanowisko rządu wywołało natychmiastową krytykę ze strony holenderskiej opozycji. “Wyborcy zagłosowali przeciw umowie o stowarzyszeniu, a nie za wniesieniem do niego poprawek” – powiedział Sybrand van Haersma Buma, lider partii Apel Chrześcijańsko-Demokratyczny.

tut.by/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply