Jak ostrzega portal Dziennik Zbrojny, w cieniu sprawy okrętów Mistrali, Francuzi umożliwili rosyjskiej broni pancernej dokonanie “generacyjnego skoku”.
Chodzi o zakupione od Francuzów nowoczesne termowizory Thales Catherine-FC, montowane na rosyjskich czołgach T-90 i T-72B3. Urządzenia te umożliwiają namierzanie celów przy złej pogodzie, w ciemności, nawet za roślinnością i siatkami maskującymi. Jak pisze Dziennik Zbrojny zapewniają one rosyjskim czołgom przewagę nad naszymi T-72A, T-72B i T-80, których noktowizory zapewniąją widoczność do kilometra. Tymczasem termowizory, potrafią zasygnalizować wroga ze znacznie dalszej odległości. Francuzi mieli sprzedać Rosjanom termowizory za pośrednictwem białoruskiej firmy Pieleng.
dziennikzbrojny.pl/kresy.pl
Żabojady kretyni,stracili instynkt i dobry rozsądek….
Wygląda na to ,że impreza z mistralami to tylko zasłona dymna dla realnych dostaw nowoczesnego
sprzętu do Rosji. Mają wiele ciekawego sprzętu poza noktowizorami.
tagore
Mistrale nie są zasłoną dymną. Wszystko jest transakcją wiązaną. Jakie będą konsekwencje finansowe dla Francji z tytułu mistrali już ustalono, dlatego panuje cisza na ten temat. Zdaje się że mój mentor miał rację pogardzając Francuzami. Twierdził że to urodzeni zdrajcy. Zdecydowanie cenił Niemców, ich solidność i lojalność jako partnerów w boju. Opowiadał o swoim pobycie w Legii Cudzoziemskiej.
200 tyś Francuzów służyło w SS i szło na Gród Świętego Jerzego pod rękę z Rycerskim Wehrmachtem i dziadkami współczesnych Herosów Banderstanu! PS. Jak skończą się wam patrony: to będziecie zmuszeni sięgnąć po siekiery i widły, a wtedy Władimir Władimirowicz posadzi 100 tyś moskiewskich Uzbeków, Tadżyków i Kirgizów na koń i da po szabli oraz Ak-47 – a zajazd hord moskiewskich tatarów poprowadzi Igor Striełkow! było nie skakać i nie krzyczeć: KTO NIE SKACZE TEN MOSKAL!
amstaf358:
14.12.2014 19:32/. Żabojady nic nie stracili oni po prostu racjonalnie myślą ,,A Polacy maja sracz..ę po jabłkach ect…” I robią jak widać dobre interesy.
“polskipan”,nim Putin ogarnie się to natowska szpicruta będzie już w Moskwie,Takie są założenia,super tajne i poważne założenia strategów NATO.Być inaczej, niemożebnie.A baby w wojskach NATO to po to by zauroczyć i obezwładnić wroga,toż to atawistyczny instynkt i tajna broń.Na swój sposób masz rację,gdyż wszystko na kółkach się toczy,nawet natowski burdel.
Dla Francuzów to dobry interes? Popatrzmy jaki jest import z Francji do Polski bo można go skreślić z listy PKB jak ta Rosja wjedzie tu swoimi czołgami. Tak bandycki kraj jak Rosja, posiadając nowoczesny sprzęt doprowadzi do śmierci i zniszczenia wielu klientów którzy być może kupują Francuskie towary… na razie to oni kupili statek mydła i odświeżają szlaki Zabłockiego 🙂
Jak można powtarzać jeszcze tez bzdury o “zaatakowaniu Polski przez Rosję”. Przecież to jest tak bezdennie głupia teza której nie da rady obronić żadnymi argumentami…
Jak ktoś Cię 10 razy kopnie w tyłek to nadal stoisz do niego tyłem? Po co ćwiczyć atak nuklearny na Warszawę? Po co ćwiczenia o nazwie “Zachód”? Po co broń ofensywna komuś kto się broni? Okręty desantowe? Po co mapowanie przestrzeni przechwytywania? Można udawać że tego nie ma, można siedzieć cicho 🙂 Któregoś dnia po prostu przyjdzie silniejszy sąsiad i zażąda eksterytorialnego korytarza do Berlina. Gdyby były fizyczne argumenty świadczące o tym że zaatakują to należało by ich nazwać idiotami, nigdy w historii nie informowali o planowanym ataku a nawet nie mieli odwagi wypowiedzieć wojny… po prostu wchodzą i zabijają. Straszyć nie ma po co ale zbroić się trzeba, i logicznie dobierać partnerów w interesach. W tym kontekście występuje tu Francja 🙂
od 2 miesięcy słyszę w radiu i TV o szpicy NATO w Szczecinie w liczbie 5 tysięcy żołnierzy z 19 krajów (jak oni chcą stworzyć jednolite dowodzenie w takim burdelu?!), a dwa miesiące temu Putin przeprowadził na Syberii (obszarze równym całej UE) niezapowiedziane dwudniowe manewry WOSTOK dla 100 tyś żołnierzy i wszystkich rodzajów sił zbrojnych! Reasumując: NATO tą szczecińską szpicę może sobie w dupę wsadzić! Rabini poprzebierali się w mundury i zgarniają najładniejsze panienki! po co biorą baby do wojska! PS. Wstąpiłem na ścieżkę dzihadu i moim przewodnikiem jest Ramzan Kadyrow – jak za kilka lat będzie w pełnej gotowości “natowska szpicrutka” – to zrobię na Wałach Chrobrego desant razem z 300 Sarmackimi Wojownikami i zamkniemy ten burdel na kółkach! https://www.youtube.com/watch?v=-80rTJ6HXlI
Panie czarekw, Pan to jednak odważny jesteś… Cały czas czujny, z oczami w kierunku Rosji… A nie boisz się Pan, że od tyłu zajdą Pana jakieś Homosie? Pełniąc straż na wschodniej rubieży i bystrym okiem wypatrując sowieckich hord Tuchaczewskiego, nie zauważyłeś Pan nawet, jakie nowinki docierają do nas z Zachodu…. Ale nie tylko tego Pan nie widzisz – to oczywiście nie zarzut… Otóż Gołąbki Pokoju z NATO, do niedawna pogrążone w gnuśnej bezczynności, bardzo się od czasu majdanowej awantury uaktywniły. Donoszę więc uprzejmie, że mieliśmy tutaj ćwiczenia NATO na morzu Czarnym i na Bałtyku, mieliśmy manewry w Drawsku Pomorskim i w Żaganiu. Podobne manewry odbywały się w Kosowie, Rumunii i na Litwie, a nawet na Ukrainie w pobliżu Lwowa. Ćwiczyliśmy nawet pod kołem podbiegunowym w Norwegii. Ćwiczyliśmy nawet w cyberprzestrzeni… Tak, że spokojnie, Panie czarekw… Proszę tylko dać znać, że nadchodzą…
Tytułem uzupełnienia… Nasze ćwiczenia w przeciwieństwie do ćwiczeń Rosjan, wcale nie są “prowokacyjne…”