“Rossijska Gazieta” nazywa protestujących Ukraińców ekstremistami. Rządowy dziennik stawia znak równości między “euromajdanowcami” a “nacjonalistycznymi bojówkami”. Sugeruje również, że barykady są nie tylko na ulicach ukraińskich miast, ale również w głowach Ukraińców.

Według “Rossijskoj Gaziety”, Ukraina pęka wzdłuż linii Dniepru. W opinii dziennika coraz wyraźniejszy jest podział na zwolenników i przeciwników obecnych władz.
“Na razie nie ma potrzeby dramatyzować, ale jeśli taka sytuacja potrwa jeszcze jakiś czas, będziemy mówić wtedy o zupełnie innym kraju” – twierdzi ekspert Jurij Romanienko.
“Rossijskaja Gazieta” dziwi się, że opozycyjni liderzy nie chcą przyjąć stanowisk oferowanych im przez prezydenta. Dziennik drwi, że opozycyjnym politykom potrzebna jest zgoda “majdanu czyli kilku tysięcy radykalnych nacjonalistów, pseudokibiców i kryminalistów”.
IAR/KRESY.PL
1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply