Rosji przybyło kolejne terytorium
Rosjanie odkryli na Morzu Łaptiewów wyspę, która rozszerza wody morskie Rosji o 452 kilometry kwadratowe. Kawałek lądu został odkryty dzięki pilotom helikoptera.
Wyspa ma wymiary 370 metrów na 125 metrów. Zostałą nazwana Jaja, dzięki niej wody terytorialne Rosji powiększą się o 452 kilometry kwadratowe.Wyspa sięga niecały metr ponad poziom morza.
Witalij Michalczuk, członek załogi helikoptera, która odkryła wyspę, tłumaczy, że nazwa Jaja wzięła sie stąd, iż każdy twierdził “JA ją znalazłem”.
Rozszerzenie wód terytorialnych Rosji oznacza, że jedynie Federacja Rosyjska będzie miała prawo do wydobywania z dna morza surowców znajdujących się ewentualnie w granicach strefy. Będą tam jednak nadal mogły swobodnie pływać statki pod różnymi banderami.
Załoga okrętu “Admirał Władimirskij” wchodzącego w skład Floty Bałtyckiej FR potwierdziła istnienie wyspy.
gazeta.ru/Kresy.pl
Czyli np. Polska może sobie usypać wyspę na Bałtyku w pobliżu granicy wód terytorialnych i powiększyć sobie zasięg wód, a więc i de facto obszar kraju. Później kolejna wyspa i jeszcze jedna i Polska już będzie sięgała aż do Szwecji 😀 Trzeba to wykorzystać i legalnie powiększyć terytorium.
Znając ruskich to nie zdziwiłbym się gdyby pomogli tej wyspie powstać. No ale skoro prawo jest takie śmieszne to trzeba je wykorzystywać. Za niedługo pewnie pojawi się kolejna wyspa jeszcze dalej, a potem jeszcze kilka coraz dalej.