Rosjanie zajęli czołowe cztery miejsca w pierwszych zawodach w biathlonie czołgowym. Zawody odbywały się na poligonie Alabino pod Moskwą.
52-letni obywatel Kazachstanu został skazany na ograniczenia wolności za zamieszczenie nagrania sprzętu wojskowego i sugerowanie, że jest on kierowany w związku ze starciem strażników granicznych jego państwa i Rosji.
Proces odbywał się w Kustanaju, stolicy północnego obwodu Kazachstanu graniczącego z Rosją. Etniczni Rosjanie stanowią 40,9 proc. mieszkańców regionu minimalnie przewyższając liczebnością etnicznych Kazachów. Skazany to mieszkaniec tego miasta. We wrześniu 2023 r. nagrał konwój pojazdów kazachstańskihc sił zbrojnych, informując, że podąża on na granicę. „To jest w Kustanaju, przy trasie Fiodorowskiej. Na granicy Kazachstanu doszło do konfliktu pomiędzy funkcjonariuszami straży granicznej w Karabałyku. Mówią, że strona rosyjska coś zrobiła, albo strzeliła... No to tam jadą. Horror, w Kustanaju zaczęła się wojna” – mężczyzna dodał taki komentarz do nagrania.
Skazany umieścił takie nagranie wraz ze swoimi komentarzami na czacie grupowym WhatsApp, inny użytkownik umieścił je później na serwisie YouTube, jak opisał w środę portal Fergana.
Sąd Miejski w Syktywkarze wydał zaocznie nakaz aresztowania znanego rosyjskiego opozycjonisty i dawnego szachowego arcymistrza Garriego Kasparowa.
Decyzją sądu stolicy syberyjskiego regionu - Republiki Komi zaocznie areszt tymczasowy nałożono także na byłego członka Dumy Państwowej Giennadija Gudkowa, działaczkę na rzecz ochrony środowiska Jewgieniję Czirikowo i Iwanę Tiutrinę, uznanych już w Rosji za zagranicznych agentów i figurujących na liście ekstremistów oraz terrorystów.
Jak podaje agencja informacyjna Interfax wymiar tymczasowego aresztu dla trójki opozycjonistów to dwa miesiące od ich zatrzymania, lub od momentu przekazania do Rosji przez inne państwo. W sprawie kompetentny jest sąd Komi ponieważ to właśnie regionalny wydział Federalnej Służby Bezpieczeństwa prowadzi postępowanie w sprawie Kasparowa, Gudkowa, Czirikowo i Tiutrinowej.
Prezydent Andrzej Duda, przebywający obecnie z wizytą w Kanadzie, zadeklarował, że po powrocie będzie kontynuował rozmowy z premierem Donaldem Tuskiem o ulokowaniu w Polsce amerykańskiej broni atomowej.
Pytany przez dziennikarzy o swoje napomknienia o dotychczasowych rozmowach w sprawie programu Nuclear Sharing prezydent Duda stwierdził w poniedziałek - "oczywiście, spotkam się z panem premierem". Podkreślił przy tym, że dla niego współpraca z szefem rządu wywodzącym się z przeciwstawnego obozu politycznego jest "jasną i oczywistą sprawą".
"Nuclear Sharing jako pewna idea i pewien sposób budowania sfery bezpieczeństwa jest realizowany przede wszystkim przez Stany Zjednoczone w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego - mówił Duda - w ramach Nuclear Sharing była rozlokowywana i jest rozlokowana broń nuklearna, chociażby w krajach europejskich należących do NATO, przynajmniej niektórych".
Odczyty za pierwszy kwartał bieżącego roku wskazują, że Uzbekistan radykalnie zwiększył import "błękitnego paliwa". Jest to skutek ubigłorocznego kontraktu z Gazpromem.
W pierwszym kwartale tego roku Uzbekistan importował gaz ziemny o wartości 360 mln dolarów, czyli 2,4
razy wyższej niż w analogicznym okresie roku zeszłego. Poinformowała o tym służba prasowa Urzędu Statystycznego przy Prezydencie
Uzbekistanu, na którą powołał się w czwartek portal Fergana.
Wzrost wynika z importu rosyjskiego gazu, który rozpoczął się w październiku 2023 roku, jak
podkreślił portal. Zarazem Uzbekistan prowadził także eksport "błękitnego paliwa". W okresie styczeń-marzec 2024 r. miał wartość 45,4 mln dolarów, to jest o 2,5 proc. wyższą od pierwszego
kwartału ubiegłego roku.
Najwyższy urzędnik izraelskiego wywiadu wojskowego ogłosił w poniedziałek swoją rezygnację. Jako
powód podał nieprzygotowanie armii na atak Hamasu z 7 października.
Generał dywizji Aharon Haliwa, szef Zarządu Wywiadu Wojskowego Izraela (Amanu), ustąpi ze stanowiska
po wyznaczeniu zastępcy, oznajmiła w poniedziałek izraelska armia, której oświadczenie zacytował "Times of Israel". Posunięcie to zostało uzgodnione z szefem sztabu sił zbrojnych Izraela,
generałem broni Herzim Halewim i zatwierdzone przez izraelskiego ministra obrony Joawa Galanta. Gazeta podkreśla, że tym samym sześć miesięcy po palestyńskim ataku następuje pierwsza dymysja
związana z nieprzygotowaniem Izraela do odparcia tegoż ataku.
„Teraz, ponad pół roku później, wraz z rozpoczęciem [wewnętrznego] śledztwa, składam rezygnację” – Haliwa napisał w opublikowanym w poniedziałek liście, w którym powtórzył również, że wywiadowi wojskowemu pod jego przewodnictwem nie udało się prawidłowo "wykonać naszej misji”.
Parlament Europejski poparł we wtorek przedłużenie o rok (do 5 czerwca 2025 r.) zawieszenia ceł na ukraińskie produkty rolne. Przewidziano pewne ograniczenia w imporcie, lecz nie dotkną one np. pszenicy, o co zabiegała Polska.
Decyzja europosłów zapadła we wtorek. "Przy 428 głosach za, 131 przeciw i 44 wstrzymujących się, posłowie poparli przedłużenie zawieszenia ceł importowych i kontyngentów na ukraińskie produkty rolne o kolejny rok, do 5 czerwca 2025 r., aby wesprzeć kraj w obliczu trwającej brutalnej wojny z Rosją" - napisano w komunikacie Parlamentu Europejskiego.
Nowe rozporządzenie przewiduje, że KE będzie mogła podjąć szybkie działania i nałożyć wszelkie środki, jakie uzna za konieczne, w przypadku znaczących zakłóceń na rynku unijnym lub na rynkach jednego lub większej liczby państw członkowskich w związku z importem z Ukrainy.
To będzie ciekawe widowisko gdy w szranki staną Niemcy, spadkobiercy sławnego asa niemieckiej panzerwaffe Michaela Witmana, ze swymi Leopardami naprzeciwko Rosjan,….Włochów i Amerykanów raczej bym nie liczył…to nigdy nie byli dobrzy czołgisci…