Delegacja Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy po wizycie w Rosji stwierdziła, że rosyjski naród przed wyborami prezydenckimi pozostaje “w zawieszeniu pomiędzy nadzieją i strachem”. W wydanym komunikacie stwierdza się, że wiele spraw gwarantujących uczciwe wybory można jeszcze załatwić, ale nadal nic nie jest pewne.

Delegacja spotkała się z czterema kandydatami, którzy konkurować będą w najbliższych wyborach z Władimirem Putinem. Nawiązując do ostatnich wieców i protestów, do jakich dochodziło w wielu rosyjskich miastach, kandydaci podkreślili, że społeczeństwo wyraziło chęć wprowadzenia zmian i oczekuje uczciwych wyborów. Wyrazili zadowolenie z propozycji prezydenta Dmitrija Miedwiediewa uproszczenia rejestracji partii politycznych. Część kandydatów ubolewała jednak, że zmiany wejdą życie dopiero po wyborach prezydenckich, i apelowała o dokonanie głębszej reformy, gwarantującej tworzenie bardziej zrównoważonych i niezależnych komitetów wyborczych.

Kandydaci skarżyli się także na nadużywanie w kampanii wyborczej przez kandydującego premiera podległej mu administracji państwowej oraz mediów. Poinformowali o utraceniu zaufania do administracji wyborczej. Projekt ustawienia kamer w punktach wyborczych ma – ich zdaniem – przede wszystkim charakter polityczny. Według kandydatów, szczególną rolę podczas wyborów powinni odgrywać niezależni obserwatorzy.

IAR/KRESY.PL

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply