Jak poinformował rosyjski wiceminister obrony narodowej Andriej Tarnow, Rosja przekazała Stanom Zjednoczonym niedawno odtajnione archiwa dotyczące wojny w Wietnamie.

Przekazanie dokumentów miało miejsce podczas corocznego spotkania rodzin jeńców wojennych oraz osób zaginionych w czasie wojny w Wietnamie. Zdaniem Tarnowa, USA z entuzjazmem odebrały archiwa.

Podczas zebrania zgromadzeni omówili wyniki prac komisji ds. jeńców wojennych i osób zaginionych, jak również przedstawili plany na najbliższe lata.

CZYTAJ TAKŻE: Wietnam-USA: Pojednanie po latach

Amerykańscy przedstawiciele wyrazili głębokie zadowolenie z poziomu wzajemnego zrozumienia oraz wyrazili gotowość do dalszego rozwijania dwustronnej współpracy w celu ustalenia tożsamość jeńców wojennych oraz osób zaginionych podczas wojny w Wietnamie.

Japoński jeniec internowany przez ZSRR w 1945 roku wciąż nie wrócił do domu

Rosyjskie media podały, że w Rosji żyje Japończyk internowany w Mandżurii w 1945 roku i zesłany na Syberię.

Prawie wszyscy internowani wrócili do Japonii w grudniu 1956, jednak według japońskiego MSZ, około tysiąca osób pozostało w ZSRR.

Teraz osiemdziesięciodziewięcioletni Japończyk, Akito Tanaka pierwszy raz pojawił się w japońskich mediach. Po wojnie nigdy nie byłem w Japonii. Przed śmiercią, chciałbym przynajmniej raz zobaczyć rodzinny kraj na własne oczy – powiedział.

Akito Tanaka urodził się na wyspie Hokkaido w miejscowości Embetsu. Jako niespełna dwudziestolatek zaciągnął się do armii. Został wysłany do walczącej w Mandżurii Armii Kwantuńskiej. W trakcie wojny Tanaka walczył z wojskami chińskimi.

Pod koniec wojny został internowany przez żołnierzy radzieckich, którzy weszli do Mandżurii. W obozie Chabarowsk pracował przymusowo przy wycince lasu. W obozie było ponad tysiąc Japończyków. W trakcie procesu odsyłania jeńców jeden z przełożonych z obozu powiedział mu, że żołnierze wracający do Japonii są traceni jako zdrajcy. Z tego powodu Tanaka zdecydował się pozostać w ZSRR.

CZYTAJ TAKŻE: Wietnam nie chce rosyjskich baz wojskowych

Kresy.pl/russian.rt.com

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply