Rosja domaga się odstąpienia przez NATO od planów przeprowadzenia manewrów wojskowych w Gruzji.
Wczoraj Sojusz Północnoatlantycki zapowiedział, że ćwiczenia odbędą się szóstego maja i dwa tygodnie później. Ma w nich wziąć udział około 1300 żołnierzy z 19 państw, także nienależących do Sojuszu.
“To absurd i prowokacja” – skomentował te plany przedstawiciel Rosji przy NATO Dmitrij Rogozin. Zwrócił się on do sekretarza generalnego NATO o zrezygnowanie z manewrów.
NATO poinformowało wczoraj, że szkolenia w Gruzji mają na celu “zacieśnienie współpracy między Sojuszem a krajami partnerskimi”. W manewrach mają uczestniczyć żołnierze z takich krajów jak: Armenia, Azerbejdżan, Kazachstan, Mołdawia i Zjednoczone Emiraty Arabskie.
Żołnierze mają ćwiczyć przeprowadzanie operacji stabilizacyjnej pod NATO-wskim mandatem.
Według informacji Sojuszu, plan współpracy i szkoleń przygotowano na początku ubiegłego roku, czyli przed konfliktem zbrojnym Gruzji z Rosją.
IAR/mb
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!