Rosyjska armia przeprowadziła w ubiegłym roku łącznie 540 ćwiczeń. To trzy razy więcej manewrów niż w poprzednich latach.

Ćwiczenia miały charakter m.in. taktyczno-dowódczy, lotniczy, morski oraz lądowy. Odbywały się także połączone ćwiczenia wszystkich rodzajów wojsk, w tym rakietowych i desantowych.

Prof. Romuald Szeremietiew, były minister obrony narodowej, powiedział, że tak duża liczba ćwiczeń świadczy o tym, iż Rosja bardzo poważnie rozważa możliwość wojny.

Nie rozważajmy w tej chwili, czy ten ktoś chce atakować czy się bronić. Nie ulega wątpliwości, że podejmuje się tego typu działania właśnie dlatego. Żołnierz, żeby mógł wykonać swoje zadania na polu walki, musi być przeszkolony. Tak więc ta intensywność szkoleń jest oczywiście bardzo ważnym sygnałem– powiedział Szeremietiew.

radiomaryja.pl/KRSY.PL

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply