Rzecznik Administracji Prezydenta Rosji skomentował wypowiedź prezydenta USA o tym, że oczekuje, iż ukraińskie złoża metali ziem rzadkich będą zastawem za materialną pomoc Waszyngtonu dla Ukrainy.
Oświadczenie prezydenta USA Donalda Trumpa o gotowości do kontynuowania pomocy Ukrainie w zamian za jej zasoby metali ziem rzadkich jest w istocie propozycją przejścia na komercyjną podstawę świadczenia amerykańskiego wsparcia dla Kijowa, powiedział we wtorek rzecznik prasowy Kremla Dmitrij Pieskow.
„Mówiąc wprost, jest to oferta kupna pomocy. To znaczy, nie przedłużania dalszego jej udzielania na zasadzie nieodpłatności, ale udzielania jej na zasadach komercyjnych. Oczywiście lepiej jest nie udzielać pomocy w ogóle i tym samym przyczynić się do zakończenia tego konfliktu” – komentarz Pieskowa zacytowała agencja informacyjna Interfax.
Rzecznik Kremla odniosł się w ten sposób do poniedziałkowej wypowiedzi nowego prezydenta USA. „Dlatego chcemy zawrzeć umowę z Ukrainą, na mocy której zabezpieczą to, co im dajemy, w postaci metali ziem rzadkich i innych rzeczy” – Trump powiedział dziennikarzom w Białym Domu. Tym samym zasugerował on, iż cenne złoża staną się niejako zabezpieczeniem długu, jaki Kijów zaciąga w Waszygntonie wraz z wielomiliardowymi transzami wsparcia materiałowego i finansowego jakie napływa z USA.
W czasie tej samej rozmowy z dziennikarzami prezydent zasugerował również, że państwa Unii Europejskiej powinny zwiększyć swoje zaangażowanie we wsparcia materialne Ukrainy, tak aby wziąć na siebie co najmniej połowę jej finansowych kosztów.
Metale ziem rzadkich to grupa 17 metali występujących w przyrodzie w bardzo małych ilościach. Mają strategiczne znaczenie, bowiem wykorzystuje się je w produkcji elektroniki (smartfony, telewizory, komputery), w przemyśle lotniczym (do tworzenia mocnych i lekkich stopów) oraz w medycynie (w urządzeniach do rezonansu magnetycznego, laserach i niektórych lekach).
Chiny kontrolują większość wydobycia metali ziem rzadkich. Ukraina posiada znaczne zasoby tych surowców, w tym grafitu, uranu, tytanu i litu, w większości jeszcze nie eksploataowanych.
W zeszłym roku Ukraina sprzedała państwową spółkę UMCC-Titanium za 3,94 miliarda hrywien, czyli równowartość 96 milionów dolarów, spółce Cemin Ukraine należącej do Azerbejdżanina. UMCC-Titanium to jeden z największych na świecie producentów tytanu oraz wydobywca koncentratu rutylu i cyrkonu.
interfax.ru/kresy.pl
Tzn wydoić zostawić no coment