Ambasada USA w Kijowie otrzymała informacje dotyczące potencjalnie poważnego ataku powietrznego, który może nastąpić w dowolnym momencie w ciągu najbliższych kilku dni. Ostrzeżenie to pojawiło się w kontekście ogłoszonego przez Rosję trzydniowego „rozejmu”, mimo którego siły rosyjskie kontynuują ataki.

W piątek Ambasada Stanów Zjednoczonych w Kijowie wydała ostrzeżenie przed możliwym, dużym atakiem z powietrza na stolicę Ukrainy. Zalecono, aby wiedzieć, gdzie najbliżej miejsca pobytu znajduje się schron. Ambasada radzi, aby pobrać na telefon aplikację wysyłającą alerty dot. zbliżających się ataków lotniczych.

„Ambasada USA w Kijowie otrzymała informacje dotyczące potencjalnie poważnego ataku powietrznego, który może nastąpić w dowolnym momencie w ciągu najbliższych kilku dni. Ambasada, jak zawsze, zaleca obywatelom USA, by byli przygotowani na natychmiastowe poszukiwanie schronu na wypadek alarmu przeciwlotniczego” – oświadczyła placówka.– czytamy w oświadczeniu placówki. Na stronach ambasady dodano, że atak może nastąpić “w dowolnej chwili” na przestrzeni “najbliższych dni”.

Ostrzeżenie to pojawiło się w kontekście ogłoszonego przez Rosję trzydniowego „rozejmu” z okazji Dnia Zwycięstwa, który miał obowiązywać od 8 do 11 maja. Jednak, według doniesień, siły rosyjskie kontynuowały ataki na Ukrainę mimo deklarowanego zawieszenia broni.

Siły Powietrzne Sił Zbrojnych Ukrainy po północy informowały o rosyjskich atakach na obwód sumski. Rosjanie mieli wystrzelić kierowane bomby lotnicze. Jak podaje agencja Reuters, natychmiast po atakach nie pojawiły się doniesienia o zniszczeniach i ofiarach.

Kreml wcześniej groził, że Kijów powinien pójść za ich przykładem zawieszenia broni, ponieważ w przypadku ataku, jak stwierdził – „nikt nie może zagwarantować, że Kijów przetrwa”

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odrzucił propozycję Kremla, nazywając ją „teatralną inscenizacją”, domagając się rozejmu co najmniej na 30 dni – „Bezwarunkowe zawieszenie broni to model zaproponowany przez Amerykanów. Podążamy za nim. Od tej lub innej daty – najlepiej wcześniej. Tak, spróbujmy na 30 dni. Dlaczego 30-dniowe zawieszenie broni? Ponieważ niemożliwe jest uzgodnienie czegokolwiek w ciągu trzech, pięciu, siedmiu dni” – powiedział Zełenski w sobotę w rozmowie z dziennikarzami.

W piątek Prezydent USA Donald Trump ogłosił, że trwają rozmowy z Rosją i Ukrainą w sprawie zawieszenia broni. We wpisie na TruthSocial zaproponował 30-dniowy rozejm bez warunków wstępnych i zapowiedział konsekwencje za jego naruszenie.

Prezydent USA podkreślił, że jeśli rozejm nie zostanie dotrzymany, jego kraj wspólnie z partnerami nałoży dalsze sankcje na Rosję.

Przeczytaj również: Tusk z przywódcami Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii jedzie do Kijowa

Kresy.pl/ua.usembassy.gov

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply