Prezydent Francji Emmanuel Macron ogłosił nominacje do nowego rządu Francji pod przewodnictwem kolejnego politycznego weterana. Także kluczowi ministrowie to politycy z rządowym doświadczeniem.
Macron nominował 13 grudnia na nowego premiera François Bayrou, weterana francuskiego liberalizmu, który od założenia w 2007 r. przewodzi Ruchowi Demokratycznemu (MoDem). Od 2017 r. MoDem stał się częścią koalicyjnego obozu politycznego wspierającego Emmanuela Macrona, wystawiającego wspólne listy wyborcze. Doświadczony polityk Bayrou, w latach 1993-1997 minister edukacji, a przez kilka miesięcy roku 2017 ministrem sprawiedliwości, odgrywał ważną rolę w budowaniu macronowskiego zaplecza parlamentarnego, obecnie nie posiadającego większości.
Formowanie nowego rządu wymusiło na prezydencie wotum nieufności z 4 grudnia dla poprzedniego premiera liberałów, którym także był stary polityczny wyjadacz Michel Barnier.
W poniedziełek jego następca ogłosił swoje ministerialne nominacje. Wśród nich łatwo natrafić na opatrzone polityczne twarze. Premier z lat 2014-2016 Manuel Valls został ministrem do spraw terytoriów zamorskich. Z kolei szefowa rządu w latach 2022-2024 Élisabeth Borne będzie ministrem edukacji, podała France24.
Bankier Eric Lombard ma być ministrem finansów, kluczowym w czasie, gdy Francja pracuje nad spełnieniem obietnic złożonych partnerom z Unii Europejskiej w sprawie zmniejszenia deficytu, który w tym roku ma wynieść 6 proc. jej produktu krajowego brutto. Lombard przez krótki okres pracował jako doradca socjalistycznego ministra finansów w latach 90 XX w., jak podała France24.
Bruno Retailleau pozostanie ministrem spraw wewnętrznych, odpowiedzialnym za francuską politykę bezpieczeństwa i migracji. Tak jak Sebastien Lecornu, który promował wsparcie wojskowe dla Ukrainy, nadal będzie ministrem obrony. Minister spraw zagranicznych Jean-Noel Barrot, również zachowa swoje stanowisko.
W ocenie France24 najpilniejszym zadaniem będzie opracowanie budżetu na rok 2025. Bayrou rozpoczyna swoją misję po miesiącach politycznego impasu i presji ze strony rynków finansowych, aby zmniejszyć kolosalne zadłużenie Francji.
france24.com/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!