Nowa IRA przygotowała atak moździerzowy

Siły policyjne Irlandii Północnej wykryły domowej roboty moździerz wraz ze znacznych rozmiarów pociskiem. O jego skonstruowanie oskarżyły Nową Irlandzką Armię Republikańską.

Operacja policyjnym przeciwko zbrojnym przeciwnikom władzy Londynu nad Irlandią Północną, według polskiego radia RMF FM związana była z dochodzeniem w sprawie śmierci dziennikarki Lyry McKee. Zginęła on w czasie zamieszek do jakich doszło w kwietniu w mieście Derry, gdzie zwolennicy Nowej IRA starli się z siłami policyjnymi. McKee była prawdopodobnie przypadkową ofiarą strzału oddanego przez bojówkarza w kierunku funkcjonariuszy, za co organizacja przeprosiła w swoim komunikacie.

“Irish Times” podaje jednak, że groźną broń radykałów odnaleziono nie w Derry lecz w Strabane, w hrabstwie Tyrone, które jest położone około 30 km od tego pierwszego miasta, przy granicy z Republiką Irlandii. Służba Policyjna Irlandii Północnej (PSNI) twierdzi, że odnalazła w Strabane moździerz domowej roboty załadowany pociskiem znacznych rozmiarów. Funkcjonariusze twierdzą, że radykałowie chcieli użyć moździerza do ataku na miejscowy komisariat.

“Niestabilna” według nich instalacja, została pozostawiona w zamieszkanym terenie, co spowodowało konieczność ewakuacji mieszkańców. Funkcjonariusze twierdzą, że ładunek miał sporą moc i mógł spowodować obrażenia u kilkudziesięciu osób. Według śledczych pocisk został przewieziony samochodem porwanym w piątek. Po zamówieniu pizzy w jednej z lokalnych firm, trzech mężczyzn przejęło samochód. Ładunek został następnie umieszczony w pobliżu miejscowego komisariatu gdzie został wykryty w sobotę rano. W czasie konfliktu z lat 1968-1998 IRA wyspecjalizowała się w konstruowaniu moździerzy znacznych rozmiarów, które konstruowano z butli gazowych.

W zeszłym miesiącu doszło do detonacji bomby w Wattle Bridge, w hrabstwie Fermanagh. Według “Irish Times” odpowiedzialną za to działanie była niewielka grupa rozłamowców z dawnej IRA, tak zwana IRA Kontynuacja. Według ekspertów, Nowa IRA, która wchłonęła w siebie największą dawną grupę republikanów nieuznającą porozumienia pokojowego z 1998 r. – Prawdziwą IRA oraz nowe pokolenie radykałów z Derry, jest już największym podziemnym ugrupowaniem zbrojnym w Irlandii Północnej.

Sytuacja w Irlandii Północnej staje się coraz bardziej napięta. Prowincja od 2,5 roku nie ma własnego rządu a jej parlament został zwieszony, ponieważ największa partia protestanckich lojalistów – Demokratyczna Partia Ulsteru (DUP) nie może porozumieć się z największą partią republikanów – Sinn Fein, dawnym politycznym skrzydłem IRA, które obecnie zdecydowane krytykuje nowych bojówkarzy. Powoduje do, że regionem znów rządzi Londyn, także w zakresie prawodawstwa.

Dodatkowym problemem staje się kwestia wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, gdyż może ona przywrócić istnienie granicy między Irlandią Północną i Republiką Irlandii. Praktyczna likwidacja kontroli na niej była uznawana przez społeczność katolicką za jeden z głównych sukcesów wynikających z porozumienia pokojowego. Sinn Fein wzywała już do organizacji referendum w sprawie zjednoczenia regionu z Republiką w przypadku gdyby doszło do Brexitu.

irishtimes.com/rmf24.pl/kresy.pl