Konserwatyści zdecydowanie prowadzą w brytyjskim sondażu

Kłopoty konserwatywnego rządu z przeprowadzeniem Brexitu nie szkodzą torysom. Partia Konserwatywna zdecydowanie wygrywa w najnowszym brytyjski sondażu.

Najnowszy sondaż Ipsos MORI dla “Evening Standard” cytuje portal dziennika “Rzeczpospolita”. Według niego Partia Konserwatywna cieszy się poparciem aż 44 proc. wyborców. W stosunku do sondażu sprzed tygodnia partia rządząca Wielką Brytanią zyskała 3 punkty procentowe poparcia.

Główna parta opozycyjna – Partia Pracy jest wyraźnie słabsza. W przytaczanym sondażu poparło ją 28 proc. respondentów. Oznacza to jednak, że partia Jeeremy’ego Corbyna także wyraźnie się umocniła bowiem jeszcze w zeszłym tygodniu popierało ją 24 proc. pytanych.

Według profilu Europe Elects Liberalnych Demokratów wybrało 16 proc. To spadek aż o 4 punkty procentowe co oznacza znaczne osłabienie partii, która jeszcze niedawno zbliżała się do laburzystów, od dekad będących jednym z dwóch głównych stronnictw na brytyjskiej scenie politycznej. Według “Rzeczpospolitej” to właśnie wyborcy liberałów zasilili w ciągu ostatnich dni elektorat torysów.

Być może euroentuzjastyczny elektorat Liberalnych Demokratów nie obawia się już, że wobec przeszkód polityczno-proceduralnych szef konserwatystów Boris Johnson zdoła spełnić swoje obietnica wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Sam Boris zapowiedział też, że powtórzenie referendum w sprawie Brexitu nie będzie.

Konserwatystom mogła też pomóc deklaracja Nigela Farage’a, lidera Partii Brexitu, który zapowiedział przed kilkunastoma dniami, że jego stronnictwo nie wystawi swoich kandydatów w tych okręgach w których w poprzednich wyborach zwyciężyli torysi. Izba Gmin jest wybierana w jednomandatowych okręgach wyborczych.

rp.pl/twitter.com/kresy.pl

 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply