Według źródeł agencji Reutera we Włoszech zajęto aktywa architekta “pałacu Putina”.

Jak podała w środę agencja Reutera, powołując się na swoje źródła, że włoska policja podatkowa zajęła aktywa o wartości ponad 141 milionów euro należące do Lanfranco Cirillo, architekta, który zaprojektował luksusową posiadłość nad Morzem Czarnym w Rosji nazywaną “pałacem Putina”.

Włoska policja podatkowa poinformowała w środę jedynie o zajęciu aktywów “znanego fachowca” z Brescii, powołując się na rzekome przestępstwa podatkowe. Odmówiono podania nazwiska osoby, której majątek zajęto.

Źródło agencji Reutera podało, że zajęte aktywa należały do ​​Lanfranco Cirillo, który zaprojektował wielką posiadłość nad Morzem Czarnym, która stała się znana jako „pałac Putina”. Powodem zajęcia miały być twierdzenia, że ​​nieruchomość została zbudowana dla prezydenta Rosji Władimira Putina.

Sprawa “pałacu Putina” wypłynęła na początku 2021 roku, dwa dni po aresztowaniu rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego. Jego współpracownicy opublikowali film o ogromnym, drogim pałacu na przylądku Idokopas w pobliżu miasta Gelendżyk nad Morzem Czarnym, rzekomo należącym do prezydenta Rosji Władimira Putina. Według filmu zamieszczonego na YouTube, „pałac Putina” kosztował do tej pory 1,35 miliarda dolarów i został opłacony „największą łapówką w historii”.

Opisywany jako „najdroższy pałac świata” kompleks pałacowy zajmuje około 7 800 hektarów, a także obejmuje, amfiteatr, herbaciarnię i lądowisko dla helikopterów. Pałac został rzekomo sfinansowany w ramach skomplikowanego programu korupcyjnego, w który zaangażowano najbliższe otoczenie Putina w zamian za przysługi.

Materiał Nawalnego o pałacu zyskał w ciągu 8 dni ponad 95 mln wyświetleń stając się najpopularniejszym rosyjskojęzycznym filmem na YouTube.

Jak pisaliśmy, Kreml, a potem sam Putin, zaprzeczyli doniesieniom Nawalnego. „Nic z tego, co tam wskazano jako moją własność, ani do mnie, ani do moich bliskich, nigdy nie należało. Nigdy!” – przekonywał Putin.

W wywiadzie dla włoskiej telewizji Cirillo przyznał, że zaprojektował budynek, ale twierdził, że został on zamówiony przez prywatną grupę i nie ma nic wspólnego z Putinem.

Kresy.pl / reuters.com

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply