Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan może spotkać się z przywódcą Syrii przy okazji szczytu Szanghajskiej Organizacji Współpracy.

Erdogan został zaproszony na szczyt Szanghajskiej Organizacji Współpracy, który odbędzie się w dniach 15-16 września w Samarkandzie, w Uzbekistanie. Na szczyt zaproszono również syryjskiego prezydenta Baszara al-Assada. Według irańskiej agencji Tasnim Erdogan i Assad mogą w kuluarach szczytu odbyć spotkanie dwustronne. Turcja i Syria nie utrzymują relacji od wybuchu wojny w tej drugiej. Erdogan popierał i popiera antyrządowe ugrupowania zbrojne walczące w Syrii.

Agencja Fergana przypomniała we wtorek, że już wkrótce do Syrii ma udać się grupa polityków tureckich. Delegacja, na czele z liderem Partii Ojczyzny Doğu Perinçekiem ma odbyć spotkanie z samym al-Asadem. Partia Ojczyzny nie odgrywa w tureckiej polityce większej roli, ale Perinçekowi będzie towarzyszyć “kilku były ministrów i weteranów tureckiej dyplomacji”. Ich przybycie będzie pierwszym bezpośrednim połączeniem lotniczym między dwoma sąsiadującymi państwami od 2011 r.

Przedmiotem rozmów ma być normalizacja relacji i wspólne zwalczanie organizacji terrorystycznych na północy Syrii. Pod tym ostatnim pojęciem Turcy rozumieją oddziały syryjskich Kurdów, którzy zdołali utworzyć na północnym wschodzie Syrii parapaństwo nie podporządkowujące się jej oficjalnym władzom. Tematem spotkania ma być także powrót przebywających w Turcji uchodźców syryjskich do ojczyzny.

Według agencji Tasnim, jeśli to spotkanie będzie “pozytywne”, to wtedy będzie szansa na spotkanie głów państw w Samarkandzie. Dwaj przywódcy nie rozmawiali od 2011 roku.

Na początku sierpnia turecka gazeta “Turkiye” poinformowała, że ​​Erdogan i Assad mają przeprowadzić rozmowy telefoniczne. Tureckie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zdementowało wówczas informacje o zbliżających się negocjacjach. Jego szef Mevlut Cavusoglu powiedział, że bezpośrednie kontakty z Syrią są teraz „wykluczone”.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Turcja pod władzą Erdogana zdecydowania poparła rebeliantów, którzy rozpoczęli walkę ze strukturami państwa syryjskiego w 2011 r. Poparcie to miało charakter polityczny, dyplomatyczny, ale też materiałowy i operacyjny.

Ankara zerwała relacje dyplomatyczne z Syrią, oficjalnie uznała za “przedstawicieli narodu syryjskiego” bazujący w Turcji komitet przeciwników al-Asada. W toku wojny wojska tureckie dokonały kilku inwazji na przygraniczne obszary Syrii i protegują tam ugrupowania miejscowych Turkmenów i Arabów.

fergana.news/kresy.pl

 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply