Media donoszą, że prezydent USA Donald Trump po śmierci papieża Franciszka ma lobbować za kardynałem Burke, by ten został nową głową Kościoła katolickiego.

W Poniedziałek Wielkanocny, o godzinie 7:35 rano, w Domu Świętej Marty zmarł papież Franciszek w wieku 88 lat. Kierował Kościołem katolickim od marca 2013 r. Po jego odejściu świat skupia się na nadchodzącym konklawe papieskim, w którym zostanie wybrany nowy Biskup Rzymu.

W obliczu nadchodzących zmian głos zabrał Donald Trump, który udzielił poparcie dla amerykańskiego kardynała Raymonda Burke. To 76-letni duchowny z Wisconsin, znany ze swoich konserwatywnych poglądów i starć z papieżem Franciszkiem, głównie w kontekście homoseksualizmu i udzielaniu Komunii świętej rozwodników.

Wcześniej arcybiskup St. Louis, Burke został wezwany do Rzymu przez papieża Benedykta XVI, a później mianowany prefektem Sygnatury Apostolskiej, najwyższego sądu Kościoła. Jednak napięcia wzrosły za papieża Franciszka, który usunął Burke’a ze Zgromadzenia Biskupów w 2013 r., a później zwolnił go z trybunału w 2014 r.

W 2023 r. decyzją Watykanu odebrano Burke’owi bezpłatne mieszkanie i miesięczne stypendium – akt ten przedstawiono jako przeniesienie przywilejów, a nie karę. Burke, który pozostaje w Rzymie, utrzymuje, że chociaż papież Franciszek nie sprzyjał jego przywództwu, nigdy nie uważał go za przeciwnika.

Zobacz także: Donald Trump i J.D. Vance pożegnali papieża

Konklawe zbiera138 kardynałów poniżej 80 roku życia, którzy wybiorą nowego papieża. Chociaż bukmacherzy obecnie plasują go na szóstym miejscu wśród faworytów, kandydatura Burke’a zyskała widoczność dzięki głośnemu poparciu prezydenta Donalda Trumpa. Obecnie w swojej drugiej kadencji Trump chwalił Burke’a jako obrońcę tradycyjnych wartości Kościoła.

W gronie najczęściej wymienianych kandydatów do objęcia papieskiego urzędu znajduje się trzech kardynałów, z czego dwóch pochodzi z Włoch. Są to:

  • Pietro Parolin – 70-letni Sekretarz Stanu Stolicy Apostolskiej, od lat aktywny na arenie międzynarodowej jako jeden z czołowych watykańskich dyplomatów.

  • Matteo Maria Zuppi – arcybiskup Bolonii i obecny przewodniczący Konferencji Episkopatu Włoch, który pełni także rolę specjalnego wysłannika papieża w sprawie wojny na Ukrainie.

  • Kardynał Pierbattista Pizzaballa – pełniący funkcję łacińskiego patriarchy Jerozolimy.

Oprócz kandydatów z Włoch, zwraca się również uwagę na kardynała Luisa Antonio Tagle z Filipin. Były arcybiskup Manili od kilku lat mieszka w Rzymie, gdzie kieruje Kongregacją ds. Ewangelizacji Narodów. Jego azjatyckie pochodzenie może mieć duże znaczenie, biorąc pod uwagę, że Franciszek pochodził z Ameryki Południowej i coraz częściej pojawiają się głosy, że przyszły papież mógłby reprezentować inne kontynenty, takie jak Azja czy Afryka.

Wśród potencjalnych kandydatów wymienia się również kardynała Jean-Marca Aveline’a – arcybiskupa Marsylii, który reprezentuje francuski Kościół.

W tym kontekście pojawia się także sylwetka kardynała Roberta Saraha (ur. 15 czerwca 1945, Gwinea). To były prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego. Jest znany z konserwatywnych poglądów.

Jako potencjalny następca wymieniany jest także Anders Arborelius (ur. 24 września 1949, Sorengo, Szwajcaria) – biskup Sztokholmu.

Jeden z potencjalnych następców Franciszka to węgierski duchowny. To Péter Erdő (ur. 25 czerwca 1952, Budapeszt) – metropolita Esztergom-Budapeszt. Jest znany z konserwatyzmu i sprzeciwu wobec przyjmowania imigrantów.

Na „giełdzie nazwisk” pojawiają się również: kardynał Malcolm Ranjith ze Sri Lanki, kard. Charles Bo z Mjanmy, kard. Angelo Bagnasco z Włoch oraz holenderski duchowny kard. Willem Eijk.

Przeczytaj również: To on niszczy Pierścień Rybaka i rządzi Kościołem po śmierci papieża. Kim jest Kamerling Świętego Kościoła Rzymskiego?

Kresy.pl/tribune.com.pk

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply