Putin porównał USA do Związku Radzieckiego

Prezydent Rosji Władimir Putin oskarżył w piątek Europę i USA o hipokryzję z powodu krytyki reakcji na protesty antyrządowe w Rosji i na Białorusi oraz ostrzegł, że Ameryka jest zagrożona podążeniem drogą Związku Radzieckiego – poinformował Euronews.

Jak poinformował portal Euronews, prezydent Rosji Władimir Putin oskarżył w piątek Europę i USA o hipokryzję z powodu krytyki reakcji na protesty antyrządowe w Rosji i na Białorusi oraz ostrzegł, że Ameryka jest zagrożona podążeniem drogą Związku Radzieckiego.

W przemówieniu na forum gospodarczym w Petersburgu Putin omówił stosunki Rosji z USA, opisując je jako „obecnie na wyjątkowo niskim poziomie”. Skrytykował sankcje wobec Rosji, a także zarzuty ingerencji Moskwy w wybory w USA i powiedział, że Waszyngton i Europa mają podwójne standardy w krytykowaniu policyjnych rozpraw wobec protestujących w Moskwie i na Białorusi w ostatnich miesiącach.

„Nie mają żadnych problemów ze Stanami Zjednoczonymi, ale mają problem z nami” – powiedział. „Chcą powstrzymać nasz rozwój i publicznie o tym mówią. Z tego wynikają ograniczenia gospodarcze i próby wpływania na politykę wewnętrzną naszego kraju. Polegają na siłach tych, których uważają za swoich sojuszników w Rosji”.

Putin powtórzył, że Rosja odrzuca oskarżenia o ingerencję w wybory prezydenckie w USA i krytycznie wypowiadał się o reakcji USA na atak na Kapitol, który miał miejsce, gdy Kongres przygotowywał się do potwierdzenia, że ​​Biden pokonał ówczesnego prezydenta Donalda Trumpa. „Nie byli tylko tłumem rabusiów i buntowników. Ci ludzie przyszli z żądaniami politycznymi” – powiedział.

Putin zwrócił uwagę, że poważne oskarżenia przeciwko setkom uczestników ataku zostały postawione nawet wtedy, gdy USA i ich sojusznicy ostro krytykowali rozprawę Białorusi z protestami antyrządowymi. Zarzucił, że nawet gdy Zachód krytykował rosyjskie władze za ostrą reakcję na antykremlowskie demonstracje, protestujący w Europie spotkali się z jeszcze ostrzejszą reakcją policji, co kpiąco nazwał „demokratycznymi gumowymi kulami”.

Zobacz też: Łukaszenko uważa, że działania przeciwko Białorusi to atak na Rosję

Później, podczas rozmowy z dziennikarzami, Putin skrytykował Stany Zjednoczone jako zbyt pewne siebie i porównał je do Związku Radzieckiego. „Wiecie, w czym jest problem? Powiem Wam jako były obywatel byłego Związku Radzieckiego, jaki jest problem imperiów — uważają, że są tak potężne, że mogą sobie pozwolić na drobne błędy i pomyłki” – powiedział. „Ale liczba problemów rośnie. Nadchodzi czas, kiedy nie można już sobie z nimi poradzić. A Stany Zjednoczone pewnym krokiem, zdecydowanym krokiem idą drogą Związku Radzieckiego”.

Przemawiając na forum, Putin pochwalił skuteczność szczepionek zaprojektowanych przez Rosję i ubolewał nad tym, co określił jako „politycznie motywowane zakazy” ich zakupu w niektórych krajach. Putin podkreślił również potrzebę wzmocnienia międzynarodowej reakcji na zmiany klimatyczne, zauważając, że topnienie wiecznej zmarzliny stanowi duże wyzwanie dla rosyjskich regionów arktycznych. „Mamy całe miasta zbudowane na wiecznej zmarzlinie”, powiedział. „Co się stanie, jeśli wszystko zacznie się topić?”.

Zobacz też: Putin ogłosił zakończenie układania pierwszej nitki Nord Stream 2

Kresy.pl/Euronews