Przepychanki w Kijowie

W Kijowie doszło do przepychanek między milicją a uczestnikami wiecu opozycji. Próbowali oni przerwać kordon oddziałów specjalnych i przejść z parku Tarasa Szewczenki, gdzie odbywał się wiec, do Administracji Prezydenta.

Zgodnie z decyzją stołecznego sądu, opozycjoniści mogą protestować jedynie w parku Szewczenki i na krótkim odcinku pobliskiej ulicy Wołodymyrskiej. W pozostałych miejscach stolicy, w których często odbywają się manifestacje, władze zorganizowały koncerty i zabawy z okazji 20-lecia niepodległości.

Najbliższy współpracownik byłej premier Julii Tymoszenko – Ołeksandr Turczynow uznał, że jest to próba marginalizacji opozycji. „Nikt nie ma prawa przeszkadzać obywatelom albo pozbawiać ich konstytucyjnego prawa do pokojowych zgromadzeń” – zaznaczył.

Opozycjoniści przerwali pierwszy kordon milicji. Za nim jednak stały zaparkowane zderzak w zderzak więźniarki i inne wozy milicyjne. W tej sytuacji przywódcy opozycji zdecydowali, że rezygnują z prób przerwania następnego kordonu. Zapowiadają, że wieczorem przyjdą ze swoimi transparentami na świąteczny koncert gwiazd ukraińskiej estrady na placu Niepodległości.

Na razie manifestanci już się rozchodzą, spod parku Szewczenki rozjeżdżają się także wozy milicyjne.

IAR/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply