Premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk chce, by Doniecka i Ługańska Republika Ludowa był uznane przez społeczność międzynarodową za organizacje terrorystyczne. Odpowiedzialne za to mają być Ministerstwo Sprawiedliwości oraz Prokuratura Generalna.
“Zwracam sie do Ministerstwa Sprawiedliwości razem z Prokuraturą Generalną i Służbą Bezpieczeństwa Ukrainy, aby podjąć kroki w celu prawnego uznania takich organizacji jak “ŁRL” i “DRL” za organizacje terrorystyczne poprzez odpowiednią procedurę sądową” – mówi premier Jceniuk na posiedzeniu rządu.
Jaceniuk zaznaczył, że SBU prowadzi śledztwa w sprawie popełniania przez DRL i ŁRL aktów terrorystycznych.
unian.net / Kresy.pl
“Przyganiał kocioł garnkowi”.Jaceniuk,sam zrodzony premierem z terrorystycznego majdańskiegozamachu stanu,wielbiciel i gloryfikator banderowskich bandyckich i ludobójczych tradycji OUN-UPA,bezwzględny fanatyk ukronacjonalizmu,wojny ,kłamliwej propagandy i prowokacji-poszukując terroryzmu,winien zacząć od samego siebie!
Nazywanie premiera uznawanego przez Polskę sąsiedniego państwa w taki sposób ociera się o zbrodnię stanu. Nie będę już wchodzić w meritum, bo p. zefir czyni na mnie człowieka opętanego przez diabła.
Czyni wrażenie człowieka opętanego przez diabła
Ależ”Stefan”,nie miej tych anielskich skrupułów i wejdż w to “meritum”.
Stefan: 14.01.2015 15:15 Steffanieee….myślenie źle o Jaceniuku to nie tylko zdrada stanu ale i ZBRODNIOMYŚL!!! Niech sobie czynią kroki. Następnym ruchem Kremla będzie uznanie prawoseków i nazgwardii za organizacje terrorystyczne. Już teraz ich symbolika jest zakazana w Rosji.