Aktywiści „Prawego Sektora” doszli do wniosku, że stworzenie Gwardii Narodowej ma służyć kontrolowaniu przez władzę „prawdziwych rewolucjonistów”.

„To co nazwano Gwardią Narodową jest ogromną fikcją. Oddają chłopaków pod kontrolę milicjantów. Dlatego obecnie Prawy Sektor krytycznie odnosi się do tego zagadnienia” – poinformował szef wschodniego oddziału Prawego Sektora – Andrij Bieleckij.

Organizacja podkreśla, że pierwotnie lobbowała za ideą stworzenia Gwardii Narodowej, ale na kształt amerykańskiej i holenderskiej, i pod warunkiem, że zmieni się skład kadrowy MSW.

Nikt nie chce iść pod komendę tych, którzy ich bili na Hruszewskiego. W zamian organizacja chce stworzyć kolejne skrzydło „Ruski Legion”. W szeregach nowej organizacji paramilitarnej mają walczyć ochotnicy z Sankt Petersburga.

Tsn.ua/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply