Pożar polskiej szkoły w Wilnie

Pożarł wybuchł w gmachu Szkoły Podstawowej im. A. Wiwulskiego w Wilnie. Jest ona filią Szkoły Średniej im. Joachima Lelewela, która jest sekowana przez władze miasta.

Jak informje portal L24.lt doszło do zapłonu od spięcia w instalacji elektrycznej. Pożar został jednak szybko opanowany i nie wyrządził większych szkód – uszkodził jedynie sprzęt budowlańców, którzy właśnie remontują szkołę – jak zrelacjonowała dyrektorka szkoły Edyta Zubel.

Jak przypomina portal Władze miasta Wilna naciskają na dyrektor szkoły Lelewela, aby szkoła przeniosła się do gmachu swej filii przy ulicy Minties, gdzie obecnie trwa remont. Jednak społeczność szkolna, przede wszystkim rodzice, ale też nauczyciele, kategorycznie nie zgadzają się na opuszczenie gmachu na Antokolu. Szantaż z wypędzeniem ze swej rodzinnej szkoły o wieloletniej tradycji, prowadzony przez wicemera Wilna konserwatystę Valdasa Benkunskasa, wywołał ogromne oburzenie nie tylko wśród polskiej społeczności i innych mniejszości narodowych na Litwie, ale też poruszył opinię międzynarodową.

Czytaj także: Eksmisja najstrszej polskiej szkoły w Wilnie przesądzona

l24.lt/kresy.pl