USA zawetowały rezolucję o rozejmie w Strefie Gazy

Stany Zjednoczone zawetowały w środę rezolucję Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie zawieszenia broni w Strefie Gazy. Jako jedyne spośród 15 członków wyraziły sprzeciw.

Robert Wood, zastępca przedstawiciela USA przy ONZ, powiedział, że Waszyngton jasno dał do zrozumienia, że jego państwo ​​poprze tylko taką rezolucję, która wyraźnie wzywa do natychmiastowego uwolnienia izraelskich zakładników jacy pozostają w rękach Hamasu, przekazała agencja informacyjna Reutera. Jak dodał Wood – “Trwałe zakończenie wojny musi nastąpić wraz ze zwolnieniem zakładników. Te dwa pilne cele są nierozerwalnie ze sobą powiązane”.

Pozostała części Rady Bezpieczeństwa solidarnie ostro skrytykowała USA za zablokowanie rezolucji przedłożonej wspólnie przez 10 niestałych członków rady: Algierię, Ekwador, Gujanę, Japonię, Maltę, Mozambik, Koreę Południową, Sierra Leone, Słowenię i Szwajcarię.

„Jesteśmy głęboko zasmuceni, że z powodu weta Rada ta po raz kolejny nie wywiązała się ze swojej odpowiedzialności za utrzymanie międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa” — powiedziała ambasador Malty przy ONZ Vanessa Frazier wkrótce po głosowaniu, dodając, że tekst rezolucji „w żadnym wypadku nie był maksymalistyczny”.

Ambasador Francji Nicolas de Riviere odrzucił uwagi USA podkreślając, że rezolucja odrzucona przez USA „bardzo stanowczo” wymagała uwolnienia zakładników. „Francja nadal ma dwóch zakładników w Strefie Gazy i głęboko żałujemy, że Rada Bezpieczeństwa nie była w stanie sformułować tego żądania” — powiedział.

Ambasador Chin przy ONZ, Fu Cong, powiedział, że za każdym razem, gdy Stany Zjednoczone stosowały swoje weto, aby chronić Izrael, liczba osób zabitych w Strefie Gazy stale rosła. „Ile jeszcze osób musi zginąć, zanim obudzą się z udawanego snu? – zapytał reprezentant ChRL – Upieranie się przy ustaleniu warunku wstępnego zawieszenia broni jest równoznaczne z daniem zielonego światła na kontynuowanie wojny i przyzwoleniem na dalsze zabijanie”.

Całkowicie odmiennego zdania był ambasador Izraela przy ONZ. Danny Danon powiedział przed głosowaniem, że przedłożony projekt nie jest rezolucją pokojową, ale „rezolucją na rzecz ustępstw” wobec Hamasu. „Historia zapamięta, kto stanął po stronie zakładników, a kto ich porzucił” — powiedział Danon.

Nowy etap konfliktu izraelsko-palestyńskiego rozpoczął się 7 października 2023 roku wraz z atakiem palestyńskiej organizacji polityczno-wojskowej Hamas na południowy Izrael. Hamas wystrzelił według różnych szacunków 2-5 tys. pocisków rakietowych, a następnie rozpoczął ofensywę, której częścią był desant przeprowadzony za pomocą motolotni i łodzi.

Izrael zareagował na to zmasowanym atakiem, w tym masowym bombardowaniem i ostrzałem zabudowy Gazy. Wprowadził także całkowitą blokadę palestyńskiej eksklawy, obejmującą także odcięcie od żywności, leków, energii elektrycznej i wody. Od tego czasu Izrael pacyfikuje kolejne obszary eksklawy, zabijł już liderów politycznych i militarnych liderów Hamasu. Izraelczycy ostrzeliwali już jednak konwoje z pomocą humanitarną, oczekujących na nią cywilów, bombardowali szpitale.

Palestyńska eksklawa rozcięta jest na część południową i północną korytarzem będącym pod całkowitą kontrolą Izraela. Ta druga część jest obecnie obszarem intensywnej pacyfikacji przynoszącej wiele ofiar wśród cywilów. Polecenia izraelskiej armii sugerują, że chce ona doprowadzić do całkowitego usunięcia ludności palestyńskiej z północnej Strefy Gazy – 44 proc. zweryfikowanych ofiar to dzieci, a 26 proc. to kobiety.

Wedlug palestyńskich struktur ochrony zdrowia w Strefie Gazy w eksklawie zginęło już 43 985 Palestyńczyków, a ranych 104 092, podała w środę Al Jazeera. Biuro Praw Człowieka Organizacji Narodów Zjednoczonych oszacowało, że 70 proc. zweryfikowanych ofiar działań zbrojnych Izraela w Strefie Gazy w okresie od listopada 2023 r. do kwietnia 2024 r. stanowią kobiety i dzieci.

Podczas ataku Hamasu na Izrael, który zainicjował nowy etap konfliktu zginęło 1139 osób, a ponad 200 zostało wziętych do niewoli. Obecnie liczbę zakładników szacuje się na kilkudziesięciu.

reuters.com/aljazeera.com/kresy.pl