Lewicowy kandydat na prezydenta Warszawy obiecuje Kartę LGBT+ i tęczę na Placu Zbawiciela

Wysunięty przez koalicję lewicowych organizacji kandydat na prezydenta Warszawy Jan Śpiewak postanowił zaprezentować się jako zwolennik postulatów ruchu LGBT.

W czasie środowej konferencji prasowej Śpiewak zadeklarował – “Jeżeli zostanę prezydentem Warszawy instalacja >>tęcza<< wróci na plac Zbawiciela”. Instalacja w formie tęczowego łuku istniała na warszawskim placu w latach 2012-2015. W oczywisty sposób nawiązywała ona do symbolu ruchu domagającego się prawnego usankcjonowania przywilejów dla homoseksualistów. Wzbudzała też duże kontrowersje ze względu na koszty jej powstania i utrzymywania. Krytycy wielokrotnie usiłowali ją zniszczyć.

Deklaracja Śpiewaka w sprawie instalacji “tęczy” była symbolicznym wystąpieniem jako polityczny rzecznik ruchu LGBT. Lewicowy kandydat na prezydenta Warszawy zapowiedział bowiem także wprowadzenie w mieście “Warszawskiej Karty LGBT+”. Jak twierdził wypracował jej koncepcję wspólnie z organizacjami osób  homoseksualnych, biseksualnych i transpłciowych – stowarzyszeniem Miłość Nie Wyklucza, Lambda Warszawa, Kampanią Przeciw Homofobii i fundacją Trans-fuzja.

Jakie przywileje miałaby dawać “karta LGBT+” tłumaczyła kandydatka na wiceprezydenta Warszawy z ramienia komitetu wyborczego Śpiewaka, Paulina Piechna-Więckiewicz. Jej posiadacza mogliby mieszkać w specjalnym, przeznaczonym dla homoseksualistów hostelu. Dodatkowo Śpiewak i jego współpracownicy chcą wprowadzenia dodatkowych zajęć z edukacji seksualnej i dyskryminacji osób LGBT w warszawskich szkołach. W ratuszu miałoby zostać utworzone stanowisko specjalnego pełnomocnika do spraw osób LGBT, który rozporządzałby publicznymi pieniędzmi wedle postulatów tego ruchu. Śpiewak uważa też, że urząd miejski powinien sprawować oficjalny patronat nad marszami homoseksualistów.

tvnwarszawa.tvn24.pl/kresy.pl