Prezes Prawa i Sprawiedliwości wystąpił na regionalnej konferencji wyborczej tej partii jak odbyła się w sobotę we wsi Jasionka koło Rzeszowa.
W czasie swojego wystąpienia Jarosław Kaczyński poświęcił wiele miejsca kwestii sprawom obyczajowym. “Ale jeśli stawiamy na rodzinę, to musimy zwrócić uwagę na to, że mamy tutaj także wielki kłopot, wielką trudność, wielkie zagrożenie – tym zagrożeniem jest atak na rodzinę i to atak przeprowadzony w sposób najgorszy z możliwych, bo jest to w istocie atak na dzieci” – mówił Kaczyński – “Trudno to nazwać wychowaniem. To nie jest wychowanie, to jest właśnie socjotechnika mająca zmienić człowieka. Co jest w jej centrum? Otóż w jej centrum jest bardzo wczesna seksualizacja dzieci. To jest nie do uwierzenia. Ja sam, póki nie przeczytałem, nie mogłem w to uwierzyć, ale to ma się zacząć w okresie 0-4, czyli od urodzenia do czwartego roku życia”. Prezes PiS odnosił się prawdopodobnie do działań prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, który zapowiedział wprowadzenie w warszawskich szkołach zajęć promujących postulaty ruchu LGBT. Jednak Kaczyński nie zapowiedział jakie konkretnie działania podejmie rząd jego partii by powstrzymać działania warszawskiego magistratu.
Jak powiedział prezes PiS – “Polscy rodzice mają prawo do wychowywania własnych dzieci, to jest podstawowa funkcja rodziny i musimy jej bronić. I nie damy się zastraszyć różnymi kampaniami, będziemy bronić polskiej rodziny także w tych wyborach”. “Inwestujemy w rodzinę, bo rodzina jest podstawową komórką społeczną, która legła u fundamentów naszej cywilizacji, także polskiej cywilizacji, polskiej tradycji” – tak Kaczyński mówił o rozszerzeniu 500+ także na pierwsze dziecko. Przestrzegł również, że jeśli PiS przegra wybory to jego “przeciwnicy”, zlikwidują program 500+ oraz zrezygnują z wypłacania emerytom dodatkowej emerytury. “Myśmy, nasza partia, często >>gryzła trawę<< i wygrywała” – zagrzewał swoich zwolenników do mobilizacji.
“Chcę być premierem dla polskiej coraz głębszej klasy średniej, dla Polaków z miast, wsi i miasteczek, pracujących, tych, którzy potrzebują wsparcia, a nie dla elit czy możnych tego świata” – powiedział z kolei premier Mateusz Morawiecki, który także występował na konferencji. Morawiecki określił się jako zwolennik Unii Europejskiej – “europejskość to jest lepsze życie Polaków” – uznał premier. Jak zadeklarował w imieniu swojej partii – “idziemy rzeczywiście reprezentować polskie interesy tam w Unii Europejskiej”. Morawiecki chwalił się współpracą z państwami Grupy Wyszehradzkiej dzięki której “udało nam się strasznie dużo. Powstrzymać tę szaleńczą politykę związaną z uchodźcami, z migrantami”. Zadeklarował również – “My Unii Europejskiej bardzo dużo dajemy, nie tylko jesteśmy wdzięczni UE za to, co dostajemy. Dzisiaj pokazujemy, jak zarządzać systemem podatkowym, jak proponować nowoczesność, skok w nowoczesność połączony z obroną tradycji polskich rodzin i bogatym programem społecznym”.
Premier zapowiedział, że reformy jego rządu doprowadzą do “zerowej emigracji” z Polski.
polsatnews.pl/kresy.pl
Do walki z rusofobia, eurokomuna, etc..taka walka dalaby rezultaty, trzeba tylko poczekac az ten pan odejdzie z polskiej polityki.
Ten nikczemny, typowy spęd, to szczyty pogardy dla polskiego społeczeństwa oraz obłudy, co idzie zresztą w parze. Trudno byłoby jednoznacznie wskazać przodownika kłamstw serwowanych tej ciemnej masie. Przykładowo, kalkstein pogroził niewolnikom, że zabierze marchewkę, a krzywousty bez najmniejszych skrupułów bredzi o powstrzymaniu “szaleńczej polityki z uchodźcami”. Nieraz zastanawiam się, czy na takie pogaduchy przychodzą ludzie na prochach, czy w ciemnych okularach…