Wybiórcza pamięć Litwinów

Mieszkańcy Wileńszczyzny są wzburzeni i zdziwieni sprawą ks. Józefa Bułki.

Uważają, że władze litewskie ścigając osoby oskarżane o zwalczanie litewskiej partyzantki powinny przynajmniej dokonać moralnej oceny postaw części litewskiego duchowieństwa w czasie II wojny światowej, wśród których roiło się od różnego rodzaju kolaborantów i współpracowników Saugumy i Gestapo.

Najbardziej odrażającą postacią wśród nich był ks. Józef Bartomajtys, spowiednik więzienia na Łukiszkach. Przekazywał on Saugumie informacje uzyskane od więźniów w czasie spowiedzi. Jego rola była doskonale znana więźniom i ogółowi Wilnian.

Informatorem Saugumy był też ks. A. Jakawonis, proboszcz Jeczmieniszek, stracony na mocy wyroku polskiego podziemia w kwietniu 1944r.

Na usługach Gestapo był także ks. Żejdzina, specjalnie przez Niemców sprowadzony do Oszmiany.

Władze litewskie nie tylko nie chcą potępić ich praktyk, ale traktują jako męczenników za narodową sprawę. Podobny stosunek ma do nich litewski Kościół katolicki.

(mak)/(inf. wł.)/Kresy.pl

Zobacz także:

Ks. Bułka zaprzecza zarzutom

Białoruś: ksiądz oskarżony o morderstwa

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply