W Kijowie zaplanowano na dziś trzeci okrągły stół jedności narodowej. Spotkanie ma na celu deeskalację konfliktu, a biorą w nim udział przedstawiciele rządu, opozycji, poszczególnych regionów kraju a także reprezentanci różnych grup społecznych.
Spotkanie przy okrągłym stole będzie równoległe do wyjazdowego posiedzenia rządu Ukrainy i odbędzie się w Mikołajowie na południu Ukrainy. Obecnie najważniejszym punktem rozmów jest stworzenie warunków do bezpiecznego przeprowadzenia wyborów prezydenckich we wszystkich regionach kraju.
Jednak głosowanie we wschodnich regionach Ukrainy może być utrudnione, bądź całkowicie niemożliwe. W wielu miastach wciąż trwają walki w ramach tzw. akcji antyterrorystycznej. Przedstawiciel administracji lokalnej w Ługańska apelował w trakcie poprzedniego okrągłego stołu o zaprzestanie militarnych działań, co może przyczynić się do rozpoczęcia rozmów z separatystami.
Użycie wojsk dezaprobuje także część z obecnych polityków Partii Regionów. Wskazują oni, że zachód mocno krytykował użycie siły wobec występującym przeciwko osobom występującym przeciwko władzy na Majdanie Niepodległości. Dziś, jak mówi jeden z kandydatów na prezydenta Ukrainy, tego typu praktyki stosowane przez prozachodni rząd jest legitymizowane i może być celową prowokacją.
Kluczową kwestią w ukraińskim sporze jest działanie Moskwy. Mimo zapewnień o wycofaniu wojsk stacjonujących przy granicy z Ukrainą, NATO nie wykryło żadnych ruchów w tym obszarze. Ukraina obawia się, że w przypadku ogłoszenia przez separatystów przyłączenia się wschodnich regionów kraju do Rosji, jak to było w przypadku Krymu, rosyjskie wojska przesuną się w głąb Ukrainy. Dziś w Brukseli odbędzie się spotkanie komitetu wojskowego NATO. Głównym tematem będzie kryzys na Ukrainie i jego konsekwencje dla sojuszu północnoatlantyckiego.
jeszcze nie zdechło to rezuńskie truchło? zaczynam już się niecierpliwić!