Jak juz pisalismy warszawski ratusz nie wydał zgody na przeprowadzenie antyimigranckiej manifestacji jaka jest zaplanowana na 12 września. “Przegryźmy knebel ratusza” – wzywają jej inicjatorzy.

Inicjatorzy protestu – Brygada Mazowiecka Obozu Narodowo-Radykalnego wydała oświadczenie w związku z odmową rejestracji zgromadzenia przez władze Warszawy. Inicjatorzy odrzucają argument o “trudnościach technicznych” – jak twierdzą gdy dziewięć dni temu składali swój wiosek do urzędu miejskiego nikt nie wiedział nic o innych masowych wydarzeniach, które dziś mają stać na przeszkodzie organizacji manifestacji. Urząd zdążył nawet wydać identyfikator przewodniczącego zgromadzenia.

ONR-owcy odrzucają również oskarżenia o o rasizm, ksenofobię czy nawoływanie do nienawiści, które określają jako “absurdalne”. Jak piszą – “W żadnym z materiałów promujących manifestację nie odwoływaliśmy się do pochodzenia rasowego imigrantów. Nie nawoływaliśmy do aktów przemocy czy ekspresji nienawiści względem ludzi próbujących osiedlić się w Europie. Naszymi argumentami w tym sporze są realia i dane statystyczne z innych państw, które do tej pory masowo przyjmowały imigrantów, opinie antyterrorystów i zapowiedzi Państwa Islamskiego odnośnie przyjazdu ich bojowników wśród rzeszy imigrantów oraz zdjęcia, filmy i relacje z miejsc, gdzie tymczasowo przebywają tzw. uchodźcy”.

Inicjatorzy manifestacji uznają więc decyzję prezydent Warszawy za “polityczną”. “Jest ona zamknięciem ust 43 tysięcy Polaków, którzy w Internecie poparli naszą manifestację i wielu innych, którzy podzielają nasz sprzeciw wobec polityki imigracyjnej rządu III RP i Unii Europejskiej” – twierdzą ONR-owcy. Jednocześnie sugerują, że manifestacja się tak się odbędzie bowiem “Kwestia imigrantów jest zbyt ważna, by odpuścić nasze i Wasze zaangażowanie w nią ze względu na polityczne decyzje Ratusza. W ten czy inny sposób wykrzyczymy swój sprzeciw razem, wszyscy, którzy chcieliśmy legalnie i pokojowo manifestować. Do zobaczenia w sobotę!” – piszą narodowcy. Jednocześnie ONR odwołał się od decyzji magistratu.

kierunki.info.pl/kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. zan
    zan :

    W euroregionie Polin ratusz po prostu może nie wydać zgody na nieprawomyślne demo. Czym to się różni od tzw. “reżimów” na których nasze autorytety medialne nie zostawiają suchej nitki? Chińczyk przynajmniej wie na czym stoi. tzn. morda w kubeł, rządzi partia. natomiast Polakowi wciska się bzdety o tym w jakiej on demokracji i wolności żyje.