– Jeżeli umowa stowarzyszeniowa Ukraina-UE nie zostanie podpisana podczas szczytu w Wilnie, dzień później presja Moskwy na Ukrainę wzrośnie kilkakrotnie – powiedział Wołodymyr Ohryzko, były minister spraw zagranicznych Ukrainy.
– To będą nie tylko kolejki tirów na granicy, to będzie totalna wojna gospodarcza – przypuszcza Ohryzko.
Eksminister ma wątpliwości, czy działania Rosji będą w stosunku do Ukrainy przyjazne. Ma zastrzeżenia co do tegowidząc inne formy nacisku Kremla, jak również mając w pamięci agresję federacji na Gruzję w 2008 roku.
Były minister podkreśla, że jeśli umowa stowarzyszeniowa z Unią Europejską nie zostanie podpisana, to może to oznaczać utratę niepodległości przez Ukrainęjak i koniec eurointegracji.
– Ukraina zawsze przegrywała, kiedy musiała rozmawiać ze światem za pośrednictwem Moskwy – mówi Ohryzko cytowany przez kresy24.pl. Dodaje, że jeśli umowa stowarzyszeniowa nie zostanie ratyfikowana w najbliższymczasie, to nie warto liczyć na jej podpisanie za rok czy pół. Podkreśla, że wtedy odbywać się będą wybory do Parlamentu Europejskiego i znacznie odroczy to podejmowanie takich decyzji.
Były minister podkreśla, że jeśli umowa stowarzyszeniowa z Unią Europejską nie zostanie podpisana, to może to oznaczać utratę niepodległości przez Ukrainę.I zniknie twór zbudowany na kłamstwie i zbrodni.
Będzie to sprawiedliwość dziejowa od Boga.Bo wpierw trzeba uderzyć się w pierś i przeprosić Boga i setki tysięcy ofiar zamordowanych,zakatowanych niewinnych ludzi .Morderców do Unii nie potrzeba.Bozia jest sprawiedliwa…..