Niemiecka gazeta krytykuje Andrzeja Dudę
Partyjność i dawanie obietnic bez pokrycia zarzuca polskiemu prezydentowi “Süddeutsche Zeitung”.
“Nowy polski prezydent Andrzej Duda szybko odrzucił płaszcz ponadpartyjności, który jako głowa państwa powinien nosić na stałe” – pisze komentator “Süddeutsche Zeitung” Florian Hassel w artykule pt. „Polski strach”. „Duda domaga się wątpliwego referendum, miesza się do walki wyborczej i obiecuje milionom Polaków dobrodziejstwa, na które jego kraju nie stać” – pisze autor.
Niemieckiemu dziennikarzowi nie podoba się także, że z pierwszą wizytą zagraniczną prezydent Duda pojechał do Estonii i nazywa to „populistyczno-patriotycznym manewrem“. Wizyta w Tallinie przypadła bowiem w rocznicę podpisania paktu Ribbentrop-Mołotow.
Niemiecki autor zauważa, że polityka bezpieczeństwa państw Europy Środkowo-Wschodniej jest zrozumiała.
„Ich argument, że Rosja wypowiedziała porozumienie, które było podstawą rezygnacji z baz NATO w Europie Wschodniej, brzmi bardziej przekonująco niż stanowisko polityków w Berlinie i innych krajach UE, którzy pielęgnują mit o pragnącym współpracy Kremlu” – pisze Hassel.
fakt.pl/KRESY.PL
Jak germańce go krytykują to jest to dobry sygnał dla nas 🙂
Tiaaaaa…. Ci “germańce” chwalą proamerykańsą politykę Dudy w regionie. Warto dodać, że w tych “germańskich” mediach chwalone jest multi-kulti – czyli niszczenie Niemiec. Pojęcia nie masz o tym kto w Europie rządzi i koto kontroluje propagandę.
Niemiaszki niech zajmią się tym że ciapaci już okupują prawie połowę ich Vaterlandu
Na przełomie lat 80/90 Umowa nie dotyczyła baz w Europie Wschodniej, ale samego rozszerzania NATO. USA w latach 90 rozszerzyły NATO o Polskę, Ruminię, Czechy, Słowacje, kraje nabdłatyckie, a na Ukrainie zrobiły proamerykański przewrót. O ile wcześniejsze rozszerzanie NATO Rosja jakoś przełknęła, to Ukraina stanowi lekkie przegięcie. W tym miejscu należy zadać pytanie czego naćpał się niemiecki redaktorek (niewątpliwy agent USA w okupwanych Niemczech) skoro pisze: “Rosja wypowiedziała porozumienie, które było podstawą rezygnacji z baz NATO w Europie Wschodniej” — tzn. co takiego zrobiła Rosja.
Amerykanie zainstalowali się również w Gruzji, podbbili kawałek prorosyjskiej Serbii (mają bazę w kosowie), a w Szwecji uruchomiono potężna kampanię propagandową (straszenie rosyjską inwazją (sic!) oraz polowania na niewidzialne ruskie okręty). Dzięki zmasowanej USmańskiej propagandzie mamy odwrócony obraz. mimo, że to NATO przesunęło się 1500 km do granic Rosji, ma 15 razy większe wydatki i operuje już 700km od Moskwy, to w propagandzie Rosja jest tym który ma inicjatywę i napiera. Cóż….Skoro z Iraku udało się zrobić państwo zagrażające USA, to czemu nie z Rosji. Ciekawe ilu ludzi tutaj zginie. Rosja nawet przegrywając wojnę jądrową może trochę narobić bałaganu. Ciekawe czy biednym Polakom gloabliści dają żyć po zwycięstwie. Wszak “plany zrównoważonego rozwoju” mówią o max. 500 milionach ludzi.
Oczywiście USraelski redaktorek P.O. “niemca” bredzi o “patriotycznych” celach wizyty Dudy. Duda realizuje amerykańskie przygotowania do III Wojny z głownym teatrem na terenie Europy Wschodniej. Patriota polski realizowałby wizyty mające ratować upadająca gospodarkę Polski (9% bezrobocie mimo gigantycznego odpływu emigrantów), a nie latałby z kanistrem benzyny po własnym domu.