Ponad 800 firm i instytucji w Niemczech padło w ubiegłym roku ofiarą cyberataków. Coraz częściej są prowadzone z zagranicy. MSW Niemiec ostrzega przed atakami z Rosji.

Federalny Urząd Policji Kryminalnej (BKA) ostrzegł w poniedziałek, że zagrożenie cyberatakami rośnie. Tendencja wzrostowa dotyczy zarówno ilości, jak i jakości cyberataków.

Liczba cyberprzestępstw, w których sprawcy znajdują się za granicą albo w nieznanym miejscu, a wyrządzone szkody dotyczą Niemiec, wzrosła w ubiegłym roku o około 28 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. O 1,8 proc. spadła z kolei w ub. roku liczba cyberataków z terytorium Niemiec. Tymczasem wskaźnik wykrywalności tego typu przestępstw wzrósł nieznacznie do 32 proc.

Przeczytaj: Niemcy i Czechy oskarżają Rosję o cyberataki. Jest oświadczenie polskiego MSZ

Z raportu BKA wynika, że w 2023 roku w całych Niemczech ponad 800 firm i instytucji zgłosiło, że padło ofiarami “ransomware”. Chodzi o złośliwe oprogramowanie, które blokuje pliki lub urządzenie użytkownika, a następnie żąda anonimowej płatności online w celu przywrócenia dostępu.

Szefowa MSW Niemiec Nancy Faeser wskazała na Rosję jako głównego sprawcę cyberprzestępstw. Z kolei cyfrowe stowarzyszenie Bitkom alarmuje, że rośnie liczba ataków z Chin. Liczba wykrytych przypadków wzrosła o 50 proc. w ciągu ostatnich dwóch lat. Dyrektor stowarzyszenia Bernhard Rohleder podkreśla, że liczba ataków z Rosji nawet się podwoiła.

Bitkom alarmuje, że w 2023 roku przez cyberataki wyrządzono w Niemczech szkody rzędu 148 mld euro.

Zobacz także: Niemiecki koncern zbrojeniowy Rheinmetall celem cyberataku

dw.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply