“Nie żartuję, są metody, które na to pozwolą”. Trump chce ubiegać się o trzecią kadencję

Donald Trump oświadczył w niedzielę, że “nie żartuje” w kwestii walki o trzecią kadencję na prezydenta USA. Podkreślił, że “istnieją metody, które na to pozwolą”.

Prezydent Stanów Zjednoczonych poruszył tę kwestię w niedzielnej rozmowie ze stacją NBC. “Wiele osób chce, żebym to zrobił (…) myślę, że mamy jeszcze długą drogę do przebycia. Skupiam się na tym, co jest aktualne” – powiedział Donald Trump.

Zapytany, czy przedstawiono mu plany, które pozwolą mu zawalczyć o trzecią kadencję odpowiedział, że “są metody, które na to pozwolą”.

Trump był dopytywany o możliwy scenariusz, w którym wiceprezydent USA J.D. Vance ubiegałby się o prezydenturę w 2028 r., a następnie przekazałby ją Trumpowi. “Cóż, to jest jedna z nich [metod]. Ale są też inne” – powiedział.

Amerykański prezydent podkreślił, że “nie żartuje”, lecz “jest zdecydowanie za wcześnie, żeby o tym myśleć”.

Limit dwóch kadencji został określony w ratyfikowanej w 1951 roku 22. poprawce do Konstytucji Stanów Zjednoczonych.

Aby zmienić konstytucję USA i usunąć ograniczenie dwóch kadencji, konieczne byłoby uzyskanie poparcia dwóch trzecich członków Kongresu lub dwóch trzecich stanów, które zgodziłyby się na zorganizowanie konwencji konstytucyjnej. Następnie każda z tych opcji wymagałaby zatwierdzenia przez trzy czwarte stanów.

Zobacz: Trump mówi o “wkurzeniu” na Putina

Czytaj także: “Będzie miał duże problemy”. Trump ostrzega Zełenskiego ws. umowy z USA

edition.cnn.com / Kresy.pl