Naciski SB na Uniwersytet Katolicki

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy naciskała na kierownictwo i studentów Ukraińskiego Uniwersytetu Katolickiego, aby nie brali udziału w akcjach przeciwko władzom. Rektor uczelni c opublikował list otwarty w tej sprawie.

W piśmie czytamy, że podczas spotkania z rektorem tydzień temu, przedstawiciel SBU wytłumaczył mu, że władze uczelni muszą ostrzec studentów, iż nie powinni oni brać udziału w opozycyjnych manifestacjach. Według Służby, mają oni do tego prawo, ale może dojść do prowokacji, które mogą z kolei prowadzić do naruszenia prawa i spraw sądowych.

SBU chciała także, aby rektor podpisał oświadczenie, iż zapoznał się z uwagami. Borys Gudziak odmówił twierdząc, że list albo jego kopia powinna zostać u niego. W odpowiedzi usłyszał, że tak być nie może ponieważ pismo może zostać opublikowane w Internecie. „Podpisanie takiego listu było dla mnie równoznaczne ze zgodą na współpracę z SBU” – czytamy w oświadczeniu rektora Ukraińskiego Uniwersytetu Katolickiego. Jego zdaniem, władze starają się zastraszyć studentów i kierownictwo uczelni.

Borys Gudziak twierdzi, że nie był to pierwszy taki przypadek. 11 maja lwowska administracja obwodowa chciała uzyskać informację, ilu studentów bierze udział w manifestacjach we Lwowie i Kijowie.

Ukraiński Uniwersytet Katolicki powstał w 2002 roku i jest związany z miejscową cerkwią grecko-katolicką.

IAR/Kresy.pl