MSZ w Mińsku twierdzi, że polscy parlamentarzyści, którzy nie zostali wpuszczeni na Białoruś, nie mieli zaproszenia od białoruskich deputowanych i nie poinformowali o tym oficjalnych władz. Grupa posłów z sejmowej Komisji do Spraw Łączności z Polakami za Granicą jechała do Grodna na spotkanie z członkami Związku Polaków.

Białoruski resort spraw zagranicznych w wydanym oświadczeniu podkreśla, że “wizyta delegacji parlamentarnej wymaga odpowiedniego zaproszenia od parlamentarzystów państwa, do którego się udaje, w tym przypadku Zgromadzenia Narodowego Republiki Białoruś”. Zdaniem resortu, “polscy parlamentarzyści planując swoją wizytę na Białorusi zlekceważyli nie tylko współpracę ze swoimi białoruskimi partnerami, ale także nie dopełnili obowiązku jakiegokolwiek powiadomienia o niej strony białoruskiej”. MSZ w Mińsku kończy oświadczenie pytaniem: “Jakie korzyści dla współpracy Białorusi i Polski mogą przynieść podobne “konspiracyjne” wizyty, których organizacja – jak napisano – jawnie łamie zasady wzajemnego zaufania, otwartości i dobrosąsiedztwa”.

IAR/KRESY.PL
1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. marcin1988
    marcin1988 :

    W związku z tym, że legalnymi w świetle prawa Republiki Białoruś władzami Związku Polaków na Białorusi nie są ludzie skupieni wokół p. Orechwo, wizyta posłów na Sejm RP miała charakter prywatny, więc posługiwanie się paszportami dyplomatycznymi jest tutaj wątpliwe.