W Okręgowej Komisji Wyborczej nr 140 w obwodzie odeskim nie stawiło się kilku jej kluczowych członków. Sprawą zajęło się Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.
Jak napisał doradca ministra spraw wewnętrznych Anton Gieraszczenko w okręgu wybroczym nr 140 nastąpiły “poważne problemy”. “Ni z tego, ni z owego przepadli przewodniczący [Okręgowej Komisji Wyborczej], zastępca, sekretarz i kliku członków”. Z tego powodu jak przyznał Gieraszczenko “nie ma kworum i komisja nie może podejmować żadnych decyzji”. Z powodu blokady działania Okręgowej Komisji, w lokalach wyborczych musiało tkwić kilkuset członków podstawowych komisji wyborczych wraz z protokołami i kartami do głosowania, bo nie było komu ich przekazać. Brak wiadomości na temat tego co właściwie stało się z członkami Okręgowej Komusji Wyborczej nr 140.
Mnisterstwo Spraw Wewnętrznych rozpoczęło w tej sprawie śledztwo z paragrafu o “utrudnianiu wykonywania obowiązków urzędnikom wyborczym”.
unian.net/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!