Moskwa: rozpędzono kolejny wiec

Wbrew wcześniejszym zapowiedziom moskiewska policja rozpędziła opozycjonistów demonstrujących przed pomnikiem Bohaterów Plewny. Głównie młodzi ludzie spędzili tam całą noc śpiewając piosenki i grając w badmintona. Akcja miała charakter pokojowego protestu przeciwko prezydenturze Władimira Putina.

Po porannych zatrzymaniach, gdy do aresztu trafili dwaj organizatorzy akcji: Siergiej Udalcow i Aleksiej Nawalny policjanci obiecali powstrzymać się od interwencji. Warunek był jeden – opozycja nie będzie prowokować. Godzinę później na Skwer Iljiński podjechały autobusy z funkcjonariuszami OMON-u. Policjanci bez ostrzeżenia zaczęli zatrzymywać uczestników pokojowej demonstracji. Według niepotwierdzonych informacji do aresztów trafiło kilkadziesiąt osób. W niedzielę policja zatrzymała 450 opozycjonistów. W poniedziałek ponad 300, a w dzień po inauguracji prezydentury Władimira Putina już prawie 100 osób.