“Czy Rosjanie chcą wojny?” – zastanawiają się dziennikarze “Moskiewskiego Komsomolca”. Przypominają starcia z 12 czerwca i przyznają, że rzeczywiście dziś do Polski przyjedzie duża grupa kibiców z Rosji.
Zapewniają jednak, że do naszego kraju zmierzają młodzi pseudokibice, a nie zmobilizowana armia fanatyków. „Będą bitwy, ale nie wojna” – dodaje “Moskiewski Komsomolec”. Według gazety, od dawna było wiadomo, że „polscy pseudokibice nienawidzą Euro2012” i chcą skompromitować tę imprezę. I choć polskie władze jeszcze przed mistrzostwami ostro się za nich wzięły, to znaleźli sposób, aby, jak pisze gazeta. “splunąć w kierunku Donalda Tuska”.
Zdaniem “Moskiewskiego Komsomolca” taką szansę dał im marsz Rosjan w Warszawie. Teraz rosyjscy chuligani, głównie młodzież, gdy słyszą „naszych biją”, mogą odpowiedzieć na wezwanie – spekulują rosyjscy dziennikarze.
„Kibole będą kibicować Rosji i sobie” – pod takim tytułem “Moskowskije Nowosti” sugerują, że w trakcie dzisiejszego meczu z Grekami ważyć się będą nie tylko losy rosyjskich piłkarzy, ale również Wszechrosyjskiego Związku Kibiców. Jeśli znowu rosyjscy kibole narozrabiają to Rosyjski Związek Piłki Nożnej zamierza zmienić skład Związku Kibiców i poważnie zweryfikować swoje z nim kontakty – czytamy w gazecie.
IAR/KRESY.PL
POLSCY KIBICE TO PRAWDZIWI PATRIOCI !!! DZIĘKUJEMY ! DALEJ NA MOSKALA !!!
Patrioci to oni są, ale nie idioci.Co za głupoty czytam w komentarzach!!!