Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew zapowiada bezwzględną walkę z terroryzmem i chce, aby włączyły się do niej wszystkie instytucje Federacji Rosyjskiej. Ostre stanowisko gospodarza Kremla spowodowane jest ostatnimi zamachami na Kaukazie.

Miedwiediew już wczoraj przekonywał gości II Światowego Forum Politycznego w Jarosławiu o konieczności wspólnej walki z terroryzmem. Prezydent apelował jednocześnie do Stanów Zjednoczonych i innych krajów o utworzenie międzynarodowych struktur do zwalczania terrorystów.

Dziś rosyjski prezydent będzie rozmawiać na ten temat z kierownictwem Dumy Państwowej i przywódcami czterech największych partii, zasiadających w parlamencie.

W ostatnich miesiącach w kontrolowanych przez Rosję regionach Kaukazu wzrosła liczba zamachów terrorystycznych. Co kilka dni dochodzi tam do ataków na miejscowych milicjantów. Dwa dni temu bomba zdetonowana obok bazaru we Władykaukazie w Osetii Północnej zabiła 18 osób, w tym zamachowca – samobójcę, i raniła około 160 osób.

Dziś w nocy nieznani sprawcy wysadzili lokalny gazociąg w Kabardo-Bałkarii, raniąc miejscowych funkcjonariuszy służb specjalnych.

IAR/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply