„Jaki jest sens, aby nowy polski prezydent spotykał się ze starym, odchodzącym prezydentem USA? Przecież Obama jest passe! Obama już się nie liczy” – mówi Mariusz Kolonko. Omawia również kwestię zapowiedzi USA ws. rozmieszczenia dodatkowych sił w Europie Środkowej i Wschodniej.

„Pierwszy raz od trzech lat amerykańskie czołgi wjeżdżają do Europy”– mówi Mariusz Max Kolonko. Przypomina, że USA chcą wprowadzić do Europy 250 czołgów M1 Abrams, a także transportery opancerzone M2 Bradley, haubice samobieżne Paladin oraz 1700 wozów kołowych i 3-5 tys. żołnierzy. „To wszystko ma być rozmieszczone rotacyjnie, razem ze sprzętem, między Litwę, Łotwę, Estonię, Polskę, Bułgarię i Rumunię. To wszystko ma się stać od lutego 2017 roku”– mówi dziennikarz. Dodaje, że jest na to zgoda Pentagonu i Białego Domu, ale – podkreśla – nie ma jeszcze zgody Kongresu. „I tu może być problem”– mówi Kolonko.

Przypomina, że Rosja już wcześniej zapowiedziała, że tego rodzaju działania spotkają się z jej reakcją – m.in. poprzez wprowadzenie dalszych 40 rakiet międzykontynentalnych, a także dyslokację rakiet w obwodzie kaliningradzkim.

Kolonko odniósł się również do gorączki medialnej dotyczącej ewentualnego spotkania prezydenta Polski z prezydentem Obamą: „Jaki jest sens, aby nowy polski prezydent spotykał się ze starym, odchodzącym prezydentem USA? Przecież Obama jest passe! Obama już się nie liczy”.

Dziennikarz zwraca też uwagę, że jeżeli nowym prezydentem zostanie Donald Trump, to będziemy świadkami odchodzenia od narracji politycznej do narracji ekonomicznej. „Ekonomia będzie się liczyła w polityce zagranicznej, co może być bardzo dobre dla Polski”– mówi Kolonko. Dlaczego? Odpowiedź w nagraniu poniżej:

Youtube.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply