Prezydent Białorusi komentował dziś sytuację przy okazji spotkania z mieszkańcami Klimowicz w obwodzie mohylewskim przy granicy rosyjskiej.

“Sytuacja bardzo poważna, trzeba ją stabilizować. I Zachód i Rosja powinny się uspokoić” mówił Łukaszenko. Prezydent Białorusi oświadczył, że wczoraj rozmawiał z Ołeksandrem Turczynowem pełniącym obowiązki głowy państwa ukraińskiego, który miał mówić, że “problem jest wielki. Oni oczywiście denerwują się ciśnieniem z zewnątrz. Z wewnętrznym ciśnieniem dalibyśmy sobie radę, ale idzie odpowiadające mu ciśnienie z zewnątrz, wiecie od kogo” – relecjonował Łukaszenko.

“Daj im Boże przeżyć te wybory 25 maja, które planują przeprowadzić, choć jest mało pradopodobne, że ustabilizują sytuację. Bardzo trudna sytuacja, ludzie nikomu nie wierzą, nie wiedzą za kim iść […] bo nie raz ich oszukali” – mówił białoruski prezydent. Ukraińców nazwał “wyjątkowym narodem, naszymi ludźmi, Słowianami”.

tut.by/kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. vanderbrook
    vanderbrook :

    Dzieki Bogu za to ‘cisnienie z zewnatrz.’ Bez niego juz by teraz nowoupowcy-prawosektorowcy i swobodowcy mordowali toporami mniejszosci narodowe w imie hasel Slawa Ukraini!Slawa rizunam! i Bij Zydow,Lachiw i Moskali! Na nozi!