Litwa: kampania wyborcza do PE

Obywatele Litwy i Słowacji wyrażają najmniejsze zainteresowanie wyborami do Parlamentu Europejskiego – wynika z badań opinii publicznej „TNS Opinion”. Na Litwie chęć pójścia do wyborów deklaruje 29 procent obywateli.

Być może powodem niewielkiego zainteresowania wyborami jest mało widoczna kampania do Parlamentu Europejskiego. Na Litwie oficjalnie rozpoczęła się ona 8 maja, ale dotąd przebiegała w cieniu wyborów prezydenckich, które odbyły się w ubiegłym tygodniu. Dodatkowo kampania ograniczona jest wieloma zakazami. Informacje o kandydatach lub partiach politycznych można umieszczać tylko na specjalnie na tę okazję wystawianych tablicach ogłoszeń. Zabroniona jest agitacja w telewizji i w radiu w formie spotów reklamowych. Każda z partii ma jedynie bezpłatny czas w publicznym radiu i telewizji przeznaczony na debaty.

O 12 mandatów dla litewskich deputowanych będzie walczyło 265 kandydatów z 15 ugrupowań. Wśród nich jest Partia Żmudzinów, zarejestrowana przed kilkoma miesiącami. O mandaty powalczy też mniejszość polska. Z sondaży wynika, że Akcja Wyborcza Polaków na Litwie może uzyskać niecałe 2 procent poparcia. W poprzednich wyborach do Europarlamentu mniejszość polska uzyskała 5,7 procent głosów, ale mandatu nie uzyskała z powodu skomplikowanego systemu liczenia głosów. Teraz system wyborczy został uproszczony.

IAR/Kresy.pl